Zobaczcie co powiedzieli obydwaj szkoleniowcy po  dzisiejszym spotkaniu w Gdańsku.

Jacek Zieliński: Mecz wariacji i prawda jest taka, że nie mieliśmy prawa tego spotkania przegrać mając tyle sytuacji na boisku. Przegraliśmy i musimy się z tym pogodzić.

Piotr Nowak: Zwycięstwo cieszy i uważam, że dobrze weszliśmy w ten mecz, może o jedno tempo byliśmy spóźnieni. Kluczowa była dla nas bramka tuż przed przerwą. Natomiast dwie bramki, które strzeliliśmy zaraz po przerwie dodały nam pewności siebie. Uważam, że mecz był bardzo interesujący i trudny i tym bardziej te zdobyte dzisiaj punkty cieszą. Również zadowala nas to, że nie jesteśmy przewidywalnym zespołem i trafiamy do bramki rywala na różne sposoby, a nie tylko np. ze stałych fragmentów gry. Dodatkowym naszym atutem jest to, że mamy szeroką kadrę na równym poziomie, dzięki czemu możemy sobie pozwolić na rotację w składzie w przypadku jakieś kontuzji czy kartek . Cieszy to, że ci rezerwowi podtrzymują poziom  pierwszej jedenastki. Nie twierdzę, że w tym spotkaniu byliśmy lepszym zespołem, a Cracovia jest naprawdę bardzo dobrą drużyną. Uczulałem swoich zawodników, że Cracovia potrafi grać w piłkę i będą chcieli zrobić tutaj niespodziankę. To był bardzo ciekawy mecz, który pokazał, że Cracovia będzie do samego końca walczyć o górną ósemkę i mam nadzieje, że im się uda. Bardzo dobry mecz rozegrał dziś Dusan Kuciak, bo przy prowadzeniu 2:1 wybronił kilka bardzo groźnych sytuacji Cracovii i gdyby nie jego dobra dyspozycja dzisiejszego dnia, to spotkanie mógłby się różnie skończyć.