Zapowiedź 17. kolejki Ekstraklasy

    27.11.2015
    Zapowiedź 17. kolejki Ekstraklasy
    Wydarzeniem tego weekendu bez dwóch zdań będą 191. Wielkie Derby Krakowa. W oczekiwaniu na mecz kolejki, który odbędzie się w niedzielę o go.dz 18:00, przyjrzyjmy się bliżej całej 17. serii gier piłkarskiej Ekstraklasy.

    Wydarzeniem tego weekendu bez dwóch zdań będą 191. Wielkie Derby Krakowa. W oczekiwaniu na mecz kolejki, który odbędzie się w niedzielę o godz. 18:00, przyjrzyjmy się bliżej całej 17. serii gier piłkarskiej Ekstraklasy.

    Zmagania rozpoczniemy w Kielcach, gdzie Korona podejmie Zagłębie. Obie drużyny zajmują odpowiednio siódmą i ósmą lokatę w tabeli, a dzieli je jedynie dwa "oczka". Tydzień temu gospodarze polegli w Białymstoku, "Miedziowi" zaś wygrali w Bielsku-Białej i wreszcie przełamali się po sześciu spotkaniach bez zwycięstwa. Pierwszy gwizdek o 18:00.

    W drugim piątkowym starciu Piast zagra z Ruchem. Lider wciąż nie zwalnia tempa, a zeszłotygodniowa wygrana w Niecieczy była trzecią z rzędu. "Niebiescy" ostatnio także błyszczą formą. Zespół Waldemara Fornalika nie znalazł pogromcy od pięciu spotkań i w tej chwili zajmuje wysokie czwarte miejsce. Ponadto, to chorzowianie 2:0 ograli gliwiczan w pierwszym meczu.

    W sobotę na początek pojedynek dwóch Górników. Zabrzanie nadal na samym dnie, a do miejsca dającego utrzymanie w lidze tracą już sześć punktów. Goście z Łęcznej w poprzedniej kolejce wysoko przegrali u siebie z Ruchem, co było ich drugą porażką z kolei.

    Następnie, przeniesiemy się do Niecieczy, do której zawita Jagiellonia. Termalica w pierwszym meczu na własnym obiekcie stworzyła z Piastem fantastyczne widowisko zakończone wynikiem 3:5. Zapewne wszyscy kibice liczą na powtórkę, tym bardziej, że rywalem "Słoników" będzie zespół Michała Probierza, który tydzień temu, po dwóch miesiącach niemocy, wreszcie zgarnął komplet punktów.

    Na zakończenie dnia Śląsk zmierzy się z Pogonią. W tej chwili, z zaledwie czternastoma "oczkami" na koncie, wrocławianie znajdują się pod kreską. "Portowcy" natomiast, po ostatniej kolejce, przestali być jedyną drużyną bez porażki u siebie. Zawodnicy Czesława Michniewicza zdecydowanie spuścili z tonu, a ich seria bez wygranej przedłużyła się do pięciu.

    Przed meczem kolejki, w niedzielę o 15:30 w Bielsku-Białej, w akcji zobaczymy piłkarzy Podbeskidzia oraz Legii, która będzie faworytem tego spotkania. Przemawia za tym kilka okoliczności. "Górale" wciąż jeszcze nie pokonali nikogo na własnym boisku, warszawianie zdobyli dziewięć punktów w trzech poprzednich grach, a przy Łazienkowskiej "Wojskowi" rozgromili rywali aż 5:0.

    W tym samym czasie Lech powalczy w Gdańsku z Lechią. Obecna postawa "Kolejorza" może wreszcie podobać się kibicom. Poznaniacy w końcu wygrzebali się ze strefy spadkowej, a w przypadku wygranej z "Biało-zielonymi" przeskoczą ich w tabeli. Gospodarze, jak pamiętamy, w zeszły poniedziałek wysoko polegli przy ulicy Józefa Kałuży, a liczba ich punktów nie zmieniła się od trzech kolejek.

    Na zakończenie weekendu wszystkie oczy zwrócone będą na 191. Wielkie Derby Krakowa. Nikomu nie trzeba tłumaczyć jak ważny jest to mecz dla obu drużyn. Wynik tej rywalizacji może mieć wielki wpływ na dalsze losy obu zespołów w lidze. Pierwsze starcie przy ulicy Józefa Kałuży zakończyło się remisem 1:1, głęboko jednak wierzymy, że podopieczni Jacka Zielińskiego są w stanie odnieść zwycięstwo po drugiej stronie Błoń. Do boju CRACOVIO!

    Marek Cebula

    CRACOVIA TO RÓWNIEŻ