Dobra gra na przestrzeni ostatnich miesięcy oraz imponujący dorobek bramkowy zaowocowały obecnością kapitana drużyny juniorów starszych w jedenastce rundy jesiennej Centralnej Ligi Juniorów U-18 wybieranej przez serwis Weszło Junior. O samym wyróżnieniu, minionej rundzie oraz o przygotowaniach do obrony pozycji lidera na wiosnę porozmawialiśmy z obrońcą zespołu Pasów – Oskarem Wójcikiem.

Za Tobą bardzo dobry okres, które przełożył się na obecność w jedenastce rundy jesiennej
CLJ U-18. Jak podsumowałbyś ostatnie miesiące w swoim wykonaniu?
Ostatnie miesiące były w moim wykonaniu bardzo pracowite, dlatego mogę powiedzieć, że swoją dobrą dyspozycję zawdzięczam głównie treningowi. Jestem jednak świadomy, że wciąż mam jeszcze dużo rzeczy do poprawy i nadal z każdym dniem staram się stawać coraz lepszym piłkarzem. Znalezienie się w jedenastce rundy nie było dla mnie najważniejsze, choć fakt, że ktoś docenił moją postawę cieszy - niewątpliwie mój sukces jest zasługą całej drużyny.

Masz za sobą imponującą rundę, nie tylko rozpatrując poczynanie defensywne, ale także biorąc pod uwagę Twój dorobek bramkowy. W tym sezonie strzeliłeś już cztery gole – co stoi za taką skutecznością?
Nie ukrywam, że jest to moja najlepsza runda pod względem liczby zdobytych bramek. Na mój dorobek strzelecki składają się dwie bramki ze stałych fragmentów gry oraz dwie z jedenastego metra. Przy dośrodkowaniach od kolegów niewątpliwie pomaga mi mój wzrost, natomiast nad skutecznością w wykonywaniu rzutów karnych często zdarza mi się pracować po treningach - mogę się jedynie cieszyć, że efekty tego są widoczne na boisku.  

Podczas rundy jesiennej mieliście wiele bardzo dobrych momentów, ale zdarzyła się też słabsza seria. Jak jako kapitan możesz zareagować, gdy drużyna wpada w dołek formy?
Początek rundy jesiennej był dla nas udany, co przełożyło się na ilość zdobytych punktów. W połowie sezonu złapała nas lekka zadyszka, która automatycznie znalazła odzwierciedlenie w osiąganych wynikach, ale myślę, że na poziomie piłki młodzieżowej jest to często spotykane. Reakcją na kryzys była po prostu praca. Sumiennie przykładaliśmy się do treningów, by jak najszybciej wrócić na zwycięską ścieżkę – naszym ciężkim wysiłkiem i zdeterminowaniem udowodniliśmy, że mimo słabszego okresu, zasługujemy na pozycję lidera. Wiemy, że runda wiosenna również będzie dla nas bardzo pracowita. Jesteśmy świadomi, że musimy pokazać się z jeszcze lepszej dyspozycji, aby utrzymać się na szczycie tabeli i zakończyć ten sezon ze złotym medalem.

Na wiosnę będziecie bronić pozycji lidera ligi. Jak idą przygotowania do kolejnej rundy?
Do treningów wracamy 10 stycznia, jednak mogę zapewnić, że mimo przerwy świątecznej każdy z drużyny nadal dba o formę indywidualnie. W okresie przygotowawczym czeka nas dużo gier wewnętrznych oraz obóz. W tym czasie będziemy pracować nad naszymi słabymi stronami, aby w następnej rundzie nasza gra wyglądała jeszcze lepiej. Wiemy, że musimy bardzo dobrze przygotować się do pierwszego meczu z ciężkim przeciwnikiem jakim jest Arka Gdynia, ponieważ chcemy zacząć kolejną rundę od zdobycia 3 punktów.

Jesteś w Cracovii już od prawie pięciu lat – rok 2022 może być dla Ciebie przełomowy. Czego Ci życzyć w nadchodzących miesiącach?
Myślę, że ze jest to oczywiste - moim celem na następne miesiące jest pokazanie się z jak najlepszej strony i zadebiutowanie w ekstraklasie. Jednak najważniejsze dla mnie jest zdobycie wraz z moją drużyną Mistrzostwa Polski i na tym będę się skupiał.

Oskar, dziękujemy i życzymy powodzenia!