Dominik Kuc: To super sprawa móc pomagać drużynie golami

  • Wywiady
22.11.2017
Dominik Kuc: To super sprawa móc pomagać drużynie golami
Bramkostrzelny napastnik trampkarzy młodszych Cracovii Dominik Kuc opowiada o poprzednim meczu drużyny i planach na rundę wiosenną.

- Zakończyliście jesień przegraną z Wisłą Czarny Dunajec. Jak wyglądało to spotkanie?

- Na początku meczu widać było dużą przewagę po naszej stronie, byliśmy jednak nieskuteczni w ofensywie. Później popełniliśmy błędy i straciliśmy dwie bramki. Ciężko było odrabiać straty. Staraliśmy się, ale przegraliśmy 2:4.

- Czy można powiedzieć, że nie zasłużyliście na przegraną?

- Byliśmy dużo lepsi. Przeciwnik oddał tylko cztery groźne strzały po szybkich kontrach, wszystkie jednak wykorzystał. Inaczej by się potoczyło spotkanie, gdybyśmy zamieniali swoje okazje na gole.

- Ty strzeliłeś w tym meczu dwie bramki. Na pewno jednak nie smakują one tak dobrze, gdy nie dają zwycięstwa drużynie.

- Starałem się walczyć i jak tylko mogłem pomagać drużynie w ofensywie, trudno jednak było coś zdziałać. Udało się odrobić dwie bramki, niestety było to za mało.

- Masz już na koncie osiem bramek w tym sezonie. Musisz być bardzo zadowolony ze swojej formy strzeleckiej!

- Tak, osiem bramek w sześciu meczach to dobry wynik. Nie sądziłem, że tak wszystko mi będzie wychodziło, jestem bardzo szczęśliwy. W poprzedniej drużynie w każdym meczu strzelałem przynajmniej jedną bramkę, bardzo się cieszę, że w Cracovii też mi wychodzi. To super sprawa móc pomagać drużynie golami.

- Jak podoba ci się w zespole „Pasów"?

- Bardzo! Przyszedłem do Cracovii z Korony Beskidu w Tyliczu. Zostałem pod koniec lipca tego roku wysłany z tego klubu na testy do Wieliczki, tam moja gra spodobała się trenerowi Marcinowi Bogdanowi, który zapytał się, czy nie chciałbym zagrać w jego drużynie. Nie musiałem się długo zastanawiać!

- Na koniec jesieni zajęliście z drużyną miejsce szóste, jakie są plany na wiosnę?

- Na pewno będziemy chcieli awansować w tabeli, by po rundzie wiosennej być na lepszej pozycji. Postaramy się powalczyć o podium. Mamy świadomość tego, że przed nami dużo pracy, ale damy z siebie wszystko.

CRACOVIA TO RÓWNIEŻ