Eryk Mirus: Idziemy po mistrzostwo ligi

  • Wywiady
04.04.2018
Eryk Mirus: Idziemy po mistrzostwo ligi
Sumienny, pracowity, dobre warunki fizyczne i umiejętności – tak o Eryku Mirusie wypowiada się trener trampkarzy starszych Grzegorz Trela. Porozmawialiśmy z naszym młodym bramkarzem o starcie wiosny.

Sumienny, pracowity, dobre warunki fizyczne i umiejętności - tak o Eryku Mirusie wypowiada się trener trampkarzy starszych Grzegorz Trela. Porozmawialiśmy z naszym młodym bramkarzem o starcie wiosny.

- Rozpoczęliście wiosnę od dwóch zwycięstw i to na zero z tyłu, co musi być szczególnie ważne dla ciebie jako bramkarza?

- Jasne, jestem zadowolony z wyników w naszych dwóch pierwszych wiosennych meczach, chociaż mam świadomość tego, że zawsze może być lepiej, mogliśmy wykorzystać więcej sytuacji. Cieszę się, że udało mi się zachować czyste konta. Teraz chcemy iść po kolejne zwycięstwa w lidze.

- Sokół Stary Sącz pokonaliście 7:0, Tarnovię 3:0. Wasza gra w obronie stała na wysokim poziomie.

- Zagraliśmy praktycznie bezbłędnie w obronie, świadczy o tym fakt, że nie puściliśmy ani jednej bramki. Wydaje mi się, że wyglądało to jak najbardziej pozytywnie, jeśli chodzi o naszą defensywę.

- Trenujesz raz z juniorami młodszymi, a raz z trampkarzami starszymi. Treningi w starszej drużynie to nagroda za bardzo dobrą postawę.

- Więcej trenuję z trampkarzami, ale rzeczywiście nieraz przechodzę też na treningi juniorów młodszych. Jeśli chodzi o moją formę, to uważam, że jest dobrze. Cały czas chcę się uczyć i rozwijać, żeby było jednak jeszcze lepiej. Zawsze jest dużo elementów do poprawy.

- Jakie macie z trampkarzami plany na tę wiosnę?

- Idziemy po mistrzostwo ligi. Trener chce, żebyśmy mieli przewagę punktową nad innymi zespołami już po kilku meczach. Zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby tak było.

- Najbliższe spotkanie już w sobotę, mierzycie się z Progresem, który w trzech wiosennych meczach zgarnął trzy punkty.

- Jest to bardzo dobra drużyna, w poprzedniej rundzie mieliśmy grając z nią spore problemy. Trzeba podejść do Progresu jak do każdego innego przeciwnika, zagrać na sto procent i po prostu wygrać ten mecz.

CRACOVIA TO RÓWNIEŻ