Lennard Sowah: Nawet jak wygrywa się 3:0, zawsze można poprawić swoją grę
- To będzie trudny mecz, musimy mieć jednak takie podejście jak ostatnio. Musimy wyjść na boisko z jednym celem - by odnieść zwycięstwo - opowiada przed spotkaniem z Sandecją obrońca Cracovii Lennard Sowah.
- W poniedziałek pokonaliście Pogoń Szczecin 3:0. Jak ocenisz ten mecz?
- To był dla nas bardzo ważny mecz. Wiedzieliśmy, na jakiej pozycji się znajdujemy w tabeli, widzieliśmy jak wygląda sytuacja punktowa naszej drużyny i zespołów nad nami i co może nam dać zwycięstwo. Wygrana 3:0 była dla nas świetnym wynikiem, szczególnie biorąc pod uwagę naszą sytuację. Wszyscy jesteśmy szczęśliwi, że udało się zdobyć trzy punkty, atmosfera w szatni jest dobra.
- Jesteś zadowolony z tego, jak ty się zaprezentowałeś?
- Nawet jak wygrywa się 3:0, zawsze można poprawić swoją grę. Nie był to zły mecz w moim wykonaniu, parę elementów mogło jednak wyglądać lepiej. Będę się starał poprawić to w kolejnych spotkaniach.
- Ostatnio miałeś okazję zagrać w sierpniu przeciwko Śląskowi Wrocław, w ten weekend znowu dostałeś szansę od trenera.
- Każdy zawodnik jest szczęśliwy, gdy jego nazwisko znajdzie się w wyjściowej jedenastce. Także ja byłem zadowolony, że będę miał okazję do gry. Czuję, że coraz lepiej rozumiem się na boisku z kolegami z drużyny.
- W sobotę mecz z Sandecją Nowy Sącz. Wszyscy liczymy na to, że uda się ponownie zdobyć trzy punkty!
- To będzie trudny mecz, musimy mieć jednak takie podejście jak ostatnio. Musimy wyjść na boisko z jednym celem - by odnieść zwycięstwo. Przygotowujemy się do tego meczu, trenujemy, trener nakreśli nam taktykę i mamy nadzieję, że przyniesie to korzystny rezultat.