Mikołaj Mazur: Zawsze dajemy z siebie wszystko

  • Wywiady
22.11.2017
Mikołaj Mazur: Zawsze dajemy z siebie wszystko
- Wierzę, że ciężka praca na treningach sprawi, iż w przyszłości będziemy jeszcze lepsi - mówi kapitan trampkarzy starszych Mikołaj Mazur.

- Przez całą rundę prezentowaliście się bardzo dobrze i zabrakło na prawdę niewiele żeby cieszyć się z awansu do Centralnej Ligi Trampkarzy. Czy czujecie niedosyt?

- Daliśmy z siebie wszystko. Każdy z nas robił co mógł, zarówno w meczach jak i na treningach. Szkoda, że nie udało nam się awansować, ale nie załamujemy się. Chcemy na wiosnę wygrywać mecz za meczem i pokazywać się z jak najlepszej strony. W zespole wciąż panuje świetna atmosfera, pomagamy sobie nawzajem.

- Jak Ty oceniasz waszą grę? Nad czym jeszcze musicie popracować w czasie przerwy w rozgrywkach?

- Zawsze się staramy i dajemy z siebie maksimum. W każdym meczu chcieliśmy wygrać. W większości spotkań wyglądało to bardzo dobrze. Tak na prawdę nie udało nam się wygrać tylko dwóch meczów - z Tarnovią i AP 21 Kraków. Na pewno jest parę rzeczy do poprawy i wierzę, że dzięki treningom możemy grać jeszcze lepiej.

- Czy trener Grzegorz Trela powierza Ci jakieś dodatkowe obowiązki w związku z tym, że jesteś kapitanem zespołu? Jak Ty traktujesz swoją rolę?

- Traktuję to bardzo poważnie. Jednym z moich zadań jest motywowanie kolegów z drużyny. Staram się też zawsze podnosić chłopaków na duchu, zwłaszcza gdy komuś coś nie wyjdzie. Jestem też świadomy, że muszę dawać przykład kolegom, dlatego też cały czas trenuję na sto procent swoich możliwości.

- Co robicie po zakończonej rundzie jesiennej? Czy cały czas jesteście w rytmie treningowym?

- Tak, cały czas trenujemy, ponieważ nie chcemy marnować czasu. Trener organizuje nam minimum jeden sparing w tygodniu. Będziemy ćwiczyć systematycznie, aby jak najlepiej przygotować się do wiosny. Jesteśmy bardzo ambitni i chcemy przebywać na boisku jak najczęściej.

CRACOVIA TO RÓWNIEŻ