Tomasz Bała: Zagraliśmy świetny mecz pod względem taktycznym
- W przedostatnim meczu tej jesieni pokonaliście Stal Mielec 3:0. Musicie być bardzo zadowoleni ze swojej postawy!
- Najważniejsze jest to, że wygraliśmy to spotkanie. Zagraliśmy świetny mecz pod względem taktycznym, ponieważ bardzo dobrze przesuwaliśmy się całą drużyną. Szybko strzelone bramki pomogły nam kontrolować przebieg spotkania.
- Radzicie sobie bardzo dobrze, macie już zapewnione drugie miejsce na koniec rundy. Jakie były najważniejsze momenty tej jesieni?
- Liczyliśmy na to, że wygramy tę ligę, drugie miejsce też jednak cieszy. Bardzo ważny był przedostatni mecz z BKS-em Lublin. Walczyliśmy w nim o drugie miejsce, ale także o to by nie spaść, bo też była taka możliwość. Na szczęście udało się zgarnąć trzy punkty.
- W ostatnim meczu jesieni waszym rywalem będzie Motor Lublin. We wrześniu wygraliście z tą drużyną, teraz pora powtórzyć ten wynik.
- Tak, będzie to nasze ostatnie spotkanie tej jesieni i trener z pewnością da możliwość zagrać niektórym zawodnikom, którzy mieli mniej okazji do gry w sezonie. Oczywiście chcemy wygrać, by udanie zakończyć jesień i udowodnić, że jesteśmy lepszą drużyną. Potem przed nami okres zimowy i ciężka praca.
- Dla ciebie nie była to łatwa jesień, zmagałeś się bowiem z kontuzjami.
- Pod koniec sierpnia naciągnąłem więzadło w stawie skokowym, miałem półtora miesiąca przerwy i tydzień po powrocie do treningów naderwałem sobie mięsień czworogłowy, po którym czekało mnie pół miesiąca pauzy. Do gry wróciłem miesiąc temu i zagrałem w czterech spotkaniach. Nie jestem jeszcze w pełni formy, ale czuję się coraz lepiej i ciężko pracuję, by wrócić do optymalnej dyspozycji.