Cracovia - Lech Poznań [dwugłos trenerski]

    25.11.2013
    Cracovia - Lech Poznań [dwugłos trenerski]
    - Każdy, kto przyszedł na mecz spodziewał się dobrego widowiska i takie zobaczył, ale pewnie nie spodziewał się takiej porażki naszego zespołu. Dostaliśmy dziś lekcję futbolu i piłkarskie lanie - stwierdził na konferencji prasowej trener Wojciech Stawowy. Zobacz, co jeszcze mówił szkoleniowiec "Pasów":

    Mariusz Rumak (Lech): - Dobrze rozpoczęliśmy ten mecz, ale około 20-25 minuty oddaliśmy inicjatywę i Cracovia troszkę nas postraszyła. Nie ma co ukrywać: po I połowie mieliśmy komfort, potem jeszcze na otwarcie drugiej połowy strzeliliśmy czwartego gola. Mimo to szacunek dla Cracovii, bo cały czas dążyła do zdobycia bramki. Mieliśmy trochę szczęścia, bo nasza bramka została poobijana przez graczy Cracovii. Radość z wygranej trochę psują kontuzje Ceesaya oraz Drewniaka.

    Wojciech Stawowy (Cracovia): - Gratuluję Lechowi bardzo dobrego występu i wysokiego zwycięstwa. Każdy, kto przyszedł na mecz spodziewał się dobrego widowiska i takie zobaczył, ale pewnie nie spodziewał się takiej porażki naszego zespołu. Dostaliśmy dziś lekcję futbolu i piłkarskie lanie. Przepraszam kibiców za to, że źle przygotowałem zespół od strony mentalnej. Źle rozpoczęliśmy to spotkanie. Drugi mój błąd to złe przygotowanie fizyczne zespołu. nie było w naszej grze agresji. Nasza gra sypała się jak domek z kart. Powtarzam: Porażka to moja wina, bo ja odpowiadam za wyniki. Z drugiej strony wcale nie musiało być tak źle, bo mieliśmy swoje sytuacje. Gdybyśmy je wykorzystali to pewnie byśmy nie wygrali, ale rozmiary porażki byłyby mniejsze. Trzeba porażkę wziąć na klatę i wyciągnąć wnioski.

    Cracovia przegrała na własnym stadionie z Lechem Poznań 1:6.

    CRACOVIA TO RÓWNIEŻ