Dwugłos trenerski po meczu Cracovia - Lech Poznań

    27.02.2015
    Dwugłos trenerski po meczu Cracovia - Lech Poznań
    Na pomeczowej konferencji prasowej trenerzy Robert Podoliński i Maciej Skorża skomentowali dzisiejsze spotkanie Cracovii z Lechem Poznań, które skończyło się remisem 0:0.

    Na pomeczowej konferencji prasowej trenerzy Robert Podoliński i Maciej Skorża skomentowali dzisiejsze spotkanie Cracovii z Lechem Poznań, które zkończyło się remisem 0:0.

    Maciej Skorża:

    Było dziś dużo biegania, walki i agresywnej gry z obu stron, a mało płynnej akcji. Zabrakło nam elastyczności, umiejętności przystosowania do warunków, które panowały. Mieliśmy szukać prostszych rozwiązań, a decydowaliśmy się na koronkowe akcje. Dobrze zorganizowana taktyka środkowych obrońców Cracovii bardzo utrudniła nam dzisiaj życie. Jesteśmy źli, że wywozimy tylko jeden punkt z Krakowa. Do plusów należy postawa mentalna naszej drużyny.  Sadajew pokazał dużo walki, zanotował wiele odbiorów, cieszę się ze zmiany pod tym względem, porównując jego grę jesienią. Przytrafiły nam się proste błędy w linii obrony, spokój w defensywie nie był dziś naszą mocną stroną. Naszą bolączką jest momentami zbyt żywiołowa i mało zorganizowana gra, brakuje nam dobrego wykonania.

    Robert Podoliński:

    Myślę, że remis jest zasłużony. Ze względu  na stan boiska wiodącymi zawodnikami byli dzisiaj obrońcy, trudno było o klarowne sytuacje. W związku z tym zarówno ja, jak i trener Skorża, możemy być po równo zadowoleni z wyniku. Skupialiśmy się dzisiaj na ominięciu środkowej strefy boiska, ponieważ to tu Lech jest groźny - po odbiorze piłki w środkowej strefie straciliśmy bramkę przy Bułgarskiej. Łatwiej było o błąd niż o wykreowanie akcji w środku boiska. Mieliśmy dziś pomysł, żeby w pierwszym fragmencie spotkania bronić Adamem Marciniakiem w środku pola, z Boubacarem Diabangem blisko Barryego Douglasa. Później chcieliśmy poszukać kontrataku, stąd Dialiba został przesunięnity wyżej.

    CRACOVIA TO RÓWNIEŻ