Hesdey Suart: W Polsce gra się inaczej niż w Holandii

    21.03.2011
    Hesdey Suart: W Polsce gra się inaczej niż w Holandii
    - Każdego dnia ciężko trenowałem i czekałem na szansę od trenera. Wystąpiłem w wyjściowej jedenastce w meczach z Lechem i Koroną i w obu zachowaliśmy czyste konto. To mnie bardzo cieszy – przyznaje boczny obrońca Cracovii, Hesdey Suart.

    - Każdego dnia ciężko trenowałem i czekałem na szansę od trenera. Wystąpiłem w wyjściowej jedenastce w meczach z Lechem i Koroną i w obu zachowaliśmy czyste konto. To mnie bardzo cieszy - przyznaje boczny obrońca Cracovii, Hesdey Suart.

    - Macie już tylko cztery punkty straty do miejsca dającego utrzymanie...

    - Jak na razie spisujemy się dobrze i oby tak dalej. Sobotni mecz był dla nas bardzo ważny, chcieliśmy wygrać z Koroną i to się udało. Każdy z nas jest zdeterminowany, by utrzymać się w Ekstraklasie i każdy wie, co ma robić.

    - Wygraliście z Koroną aż 3:0. Grało wam się łatwiej, niż przeciwko Lechowi Poznań?

    - Wcale nie było łatwiej. Pierwsze minuty były ciężkie, ale potem zaczęliśmy prowadzić grę. Trzeba też wziąć pod uwagę fakt, że Korona wystąpiła w tym spotkaniu bez kilku swoich zawodników.

    - Zagrałeś w podstawowym składzie w drugim meczu z rzędu...

    - Każdego dnia ciężko trenowałem i czekałem na szansę od trenera. Wystąpiłem w wyjściowej jedenastce w meczach z Lechem i Koroną i w obu zachowaliśmy czyste konto. To mnie bardzo cieszy. Zdobywamy punkty, które - miejmy nadzieję - pozwolą nam utrzymać się w lidze. Wierzę, że to nam się uda.

    - Dostrzegam pewną różnicę w twojej grze, jak i w zachowaniu na boisku w stosunku do tych nielicznych występów w rundzie jesiennej..

    - W Polsce jest nieco inny styl gry niż w Holandii, bardziej fizyczny. Zrozumiałem, że boczny obrońca musi najpierw bronić, potem myśleć o ofensywie. Próbuję się na tym skupiać. Oczywiście czasami zapędzę się w okolice pola karnego rywala, ale generalnie staram się trzymać blisko naszej bramki.

    Rozmawiał Dariusz Guzik

    CRACOVIA TO RÓWNIEŻ