Już w tę sobotę Cracovia zmierzy się na wyjeździe z Pogonią Szczecin, do której traci w tabeli jedynie dwa punkty. Początek spotkania 13. kolejki T-Mobile Ekstraklasy o 18:00.

Sezon 2012/2013 był niezmiernie ważny dla szczecinian. Pogoń powróciła wtedy do Ekstraklasy po sześciu latach przerwy spowodowanej degradacją do IV ligi i zakończyła rozgrywki na miejscu dwunastym. W poprzednim sezonie zdołała zakwalifikować się do grupy mistrzowskiej, ale nie wygrała w żadnej z ostatnich siedmiu kolejek i uplasowała się na siódmej pozycji.

Niezła postawa zespołu w poprzednim roku sprawiła, że przed rozpoczęciem tego sezonu spodziewano się po Pogoni jeszcze lepszych wyników. Aby drużyna mogła walczyć o najwyższe cele, w kadrze doszło do paru zmian. Pojawiło się kilka nowych twarzy, między innymi Tomasz Lisowski, Mateusz Matras, Łukasz Zwoliński, czy król strzelców  T-Mobile Ekstraklasy w poprzednim sezonie, Marcin Robak. Z klubu odeszli za to zawodnicy tacy jak Takafumi Akahoshi, Mateusz Lewandowski czy Wojciech Lisowski.

Początek sezonu wyglądał obiecująco, gdyż drużyna zanotowała dwie wygrane - z Podbeskidziem i Śląskiem, oraz trzy remisy - z Koroną, Piastem i Lechem. Następnie przyszły dwie porażki z Wisłą i Górnikiem Łęczna. W kolejnych meczach "Portowcy" grali "w kratkę" - zremisowali z Ruchem, wygrali z Lechią, przegrali z GKS-em, odnieśli zwycięstwo z Zawiszą i zanotowali porażkę z Jagiellonią. Po 12. kolejkach zajmowali dziesiątą pozycję w tabeli.

Pogoń nadal pozostaje też w grze o Puchar Polski. Po ciężkim spotkaniu w 1/16 finału wygrała po dogrywce 3:2 nad poprzednim klubem trenera Roberta Podolińskiego, Dolcanem Ząbki. A w nadchodzącym tygodniu czeka ją mecz w 1/8 finału z Legią Warszawa, który będzie rozegrany 30 października.

W ostatnich dniach w klubie nastąpiła zmiana na stanowisku trenera. Swoją współpracę z zespołem zakończył Dariusz Wdowczyk, który prowadził szczecinian od marca 2013 roku. Nowym szkoleniowcem został Jan Kocian, do niedawna trener Ruchu Chorzów. Do zmiany na tym stanowisku mógł przyczynić się wynik poprzedniego meczu, który "Portowcy" rozegrali w Białymstoku. "Jaga" rozbiła w nim zespół ze Szczecina aż 5:0.

Drużyna Pogoni dobrze sobie ostatnio radzi na własnym boisku. Mamy jednak nadzieję, że Cracovii uda się pokonać szczecinian na ich terenie. Mecz już w sobotę o 18:00.

Aleksandra Toczyłowska