Podsumowanie 29. kolejki T-Mobile Ekstraklasy
Pierwsze piątkowe starcie to mecz Zawiszy Bydgoszcz z Cracovią. Spotkanie było bardzo ważne dla dwóch zespołów z dołu tabeli. Przed meczem mało kto stawiał na "Pasy", a jednak trzy punkty dopisała sobie nasza drużyna. Na listę strzelców wpisali się kolejno: Miroslav Covilo, Boubacar Diabang i Damian Dąbrowski. Cracovia wskoczyła na 13 miejsce , a "czerwona latarnia" pozostała w Bydgoszczy. Na wyróżnienie zasługuje Miro Covilo, który został wybrany zawodnikiem 29. kolejki przez dziennikarzy nc+.
Drugie piątkowe spotkanie to pojedynek Ruchu Chorzów z Legią Warszawą. "Wojskowi" przeważali, ale nie udało im się strzelić gola. Podobnie jak podopiecznym trenera Waldemara Fornalika. Pojedynek zakończył się bezbramkowym remisem, a Ruch znowu znajduje się za Cracovią.
Sobotę rozpoczął mecz Pogoni Szczecin z Górnikiem Zabrze. "Portowcy" pewnie pokonali Zabrzan 3:1. Czesław Michniewicz nieprzerwanie punktuje, a dziesiątego gola w tym sezonie zdobył Łukasz Zwoliński.
Kolejnym bezbramkowym remisem zakończyło się spotkanie PGE GKS-u Bełchatów z Jagiellonią Białystok. Jeden punkt wystarczył, by "Jaga" utrzymała się na trzecim miejscu w tabeli T-Mobile Ekstraklasy. Być może wynik byłby inny, ale sędzia Tomasz Musiał błędnie nie dopatrzył się przewinienia w polu karnym GKS-u i nie podyktował rzutu karnego dla Jagiellonii.
W hicie soboty Lech Poznań podejmował Śląsk Wrocław. W pierwszej połowie gospodarze nie mogli wyjść z własnej połowy. Po przerwie obraz gry diametralnie się zmienił. Lech przejął kontrolę i wbił gościom dwa gole. Ich autorami byli piłkarze z Finlandii - Kasper Hamalainen i Paulus Arajuuri.
W niedzielę o 13:00 Piast Gliwice rozegrał mecz z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Trener Gliwiczan nie był zadowolony ze stylu gry swoich zawodników, a jednak to Piast cieszy się z 3 punktów po 29. kolejce. Od 81 minuty "Górale" grali w osłabieniu, a trzy minuty później po strzale Heberta, wpadł pierwszy gol dla Piasta. Do bramki Zająca trafiali jeszcze Kornel Osyra i Kamil Wilczek. W wyniku porażki podopieczni Leszka Ojrzyńskiego wypadli z grupy mistrzowskiej i jeśli chcą do niej wrócić muszą wygrać w następnej kolejce i liczyć na szczęscie.
W Gdańsku Lechia na PGE Arena pewnie pokonała Górnik Łęczna. Do podstawowego składu wrócili dwaj kluczowi dla Lechii obrońcy- Grzegorz Wojtkowiak i Jakub Wawrzyniak. Nie mieli oni jednak zbyt wielu okazji do interwencji. Gospodarze dominowali na boisku i spotkanie mogło się zakończyć wyższym wynikiem dla Gdańszczan. Ostatecznie Lechia zwyciężyła 2:0 i wróciła do pierwszej ósemki.
Ostatni mecz 29. kolejki został rozegrany w Krakowie na stadionie przy ulicy Reymonta . "Biała Gwiazda" wygrała z Koroną Kielce 2:0. Kielczanie opuścili grupę mistrzowską, a Wisła wspięła się lokatę wyżej. Bohaterem meczu był Wilde Donald Guerrier, który w 36 minucie otworzył wynik spotkania.
Agnieszka Antończak