Podsumowanie 8. kolejki T-Mobile Ekstraklasy

  • Wideo
16.09.2014
Podsumowanie 8. kolejki T-Mobile Ekstraklasy
W poniedziałek dobiegła końca 8. kolejka T-Mobile Ekstraklasy. Zobaczyliśmy wiele ciekawych meczów, a jedną z niespodzianek była wygrana Piasta Gliwice z Górnikiem Zabrze. Kibice "Pasów" będą dobrze wspominać miniony weekend, gdyż Cracovia zdobyła trzy punkty w meczu z Górnikiem Łęczna.

W poniedziałek dobiegła końca 8. kolejka T-Mobile Ekstraklasy. Zobaczyliśmy wiele ciekawych meczów, a jedną z niespodzianek była wygrana Piasta Gliwice z Górnikiem Zabrze. Kibice "Pasów" będą dobrze wspominać miniony weekend, gdyż Cracovia zdobyła trzy punkty w meczu z Górnikiem Łęczna.

8. rozdanie T-Mobile Ekstraklasy otworzyło spotkanie Zawiszy Bydgoszcz z Wisłą Kraków. Zawisza przegrywał już od 40 sekundy spotkania, kiedy to gola samobójczego strzelił Jakub Wójcicki. Bydgoszczanie postraszyli jeszcze zespół z Krakowa strzelając dwa gole, ale Wisła wygrała ostatecznie 4:2. W roli szkoleniowca zespołu z Bydgoszczy zadebiutował Mariusz Rumak. Po tej kolejce obie drużyny znajdują się na przeciwległych końcach tabeli.

W drugim piątkowym meczu Pogoń Szczecin podjęła u siebie Ruch Chorzów. Goście objęli prowadzenie w pierwszej połowie spotkania po bramce Grzegorza Kuświka. Obydwie drużyny miały swoje sytuacje, ale to Portowcy zdołali wyrównać w doliczonym czasie gry po główce Macieja Dąbrowskiego i spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1.

Pierwszym sobotnim meczem było starcie Cracovii z Górnikiem Łęczna przy ulicy Kałuży. "Pasy" źle weszły w ten mecz i przegrywały już od 4. minuty po golu Fiodora Cernycha. Jednak tuż przed końcem pierwszej części spotkania nasza drużyna wyszła na prowadzenie po główce Miroslava Covilo. W 79 minucie też głową uderzył Deniss Rakels i było 2:1. Trzy punty zostały w Krakowie. Cracovia zanotowała drugie zwycięstwo w tym sezonie i awansowała o pozycję w tabeli.

Do Białegostoku na mecz z Jagiellonią przyjechał Lech Poznań. W 5. minucie spotkania, lider strzelców Ekstraklasy, Mateusz Piątkowski, strzelił swojego szóstego gola w tym sezonie. "Kolejorz" nie zdołał odmienić losów spotkania i Jagiellonia wygrała 1:0. Maciej Skorża nie zaliczy swojego debiutu na ławce trenerskiej Lecha do udanych.

W trzecim sobotnim meczu Legia Warszawa zmierzyła się ze Śląskiem Wrocław. Kibice zebrani na Łazienkowskiej nie mogli narzekać na brak emocji. W spotkaniu padło siedem goli, dwa razy do bramki rywala trafiali Miroslav Radović oraz Dossa Junior i Legioniści wygrali 4:3.

W niedzielę najbliższy rywal Cracovii, Piast Gliwice, rozegrał spotkanie w Zabrzu z Górnikiem. Gliwiczanie sensacyjnie wyszli na prowadzenie już w 2. minucie po bramce Gerarda Badii. Piast miał okazje do podwyższenia prowadzenia, ale Górnik zdołał wyrównać po golu kapitana zespołu, Adama Dancha. W końcówce meczu ponownie zaatakowali goście i piłka zatrzepotała w siatce po uderzeniu Bartosza Szeligi. Piast wygrał w derbach Śląska 2:1.

W kolejnym spotkaniu GKS Bełchatów podjął u siebie Lechię Gdańsk. W meczu lepiej prezentował się beniaminek, który też prowadził po golu Bartosza Ślusarskiego z pierwszej połowy. W doliczonym czasie gry piłka znalazła drogę do siatki po uderzeniu Piotra Grzelczaka i mecz zakończył się wynikiem 1:1.

Na zakończenie kolejki Korona Kielce zmierzyła się na własnym stadionie z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Był to szczególny mecz, gdyż za swoim trenerem Leszkiem Ojrzyńskim z Korony do zespołu Podbeskidzia przenieśli się Maciej Korzym, Artur Lenartowski i Pavol Staňo. Wszyscy trzej mieli okazję do zmierzenia się na murawie z byłymi kolegami z drużyny, a Pavol Staňo zdołał zanotować trafienie. Jednak to zespół z Kielc strzelił dwie bramki i Korona zanotowała pierwsze zwycięstwo w tym sezonie, wygrywając 2:1.

Aktualną tabelę T-Mobile Ekstraklasy można znaleźć [W TYM MIEJSCU].

Aleksandra Toczyłowska

CRACOVIA TO RÓWNIEŻ