K. Mordak: Czas działa na naszą korzyść

  • Wywiady
20.08.2024
K. Mordak: Czas działa na naszą korzyść

Cracovia II rozpoczęła sezon od kompletu punktów w czterech meczach i pozycji lidera JAKO IV Ligi. Postanowiliśmy omówić początek rozgrywek z trenerem pasiastych rezerw, Krzysztofem Mordakiem. - Czas działa na naszą korzyść i z każdym kolejnym mikrocyklem zespół coraz lepiej realizuje zachowania modelowe w każdej fazie gry - mówi nam szkoleniowiec.

Panie trenerze, za nami pierwsze kolejki nowego sezonu, na pierwszy rzut oka start wygląda więcej niż obiecująco, jak to wyglądało natomiast z Pana perspektywy?

Jesteśmy w sztabie zadowoleni ze startu rozgrywek. Cieszą nie tylko punkty, ale również realizacja planu na mecz w poszczególnych spotkaniach. Natomiast twardo stąpamy po ziemi i każdego dnia pracujemy by zdobywać kolejne punkty, bo przed nami jeszcze wiele kolejek do rozegrania.

Na ile jak na razie udało się wprowadzić założenia i styl, jaki chce Pan, by docelowo prezentował zespół?

Nasz model gry wprowadzamy od pierwszego dnia pracy w klubie. Z pewnością mogę stwierdzić, że zawodnicy są chętni do pracy, co znacznie ułatwia ten proces. Dodatkowo czas działa na naszą korzyść i z każdym kolejnym mikrocyklem zespół coraz lepiej realizuje zachowania modelowe w każdej fazie gry.

Drużyna musiała być budowana w szybkim tempie w okresie przedsezonowym, było to trudne zadanie dla Pana i sztabu, by jak najszybciej scalić ten zespół w całość?

Deficyt czasu był wyzwaniem. Na naszą korzyść z kolei zadziałał fakt, że grupa zawodników występowała razem w poprzednim sezonie w CLJ U19 i znała się z zawodnikami, którzy wracali z wypożyczeń do innych klubów. Naszym zadaniem było wkomponować nowo pozyskanych piłkarzy oraz wyznaczyć cele i zasady współpracy.

W meczach rozgrywanych w Rącznej w Pana zespole pojawili się zawodnicy pierwszej drużyny, ciekawym doświadczeniem była możliwość poprowadzenia chociażby reprezentantów swoich krajów?

W przeszłości pracowałem już z obcokrajowcami w Widzewie i Stomilu, więc jakieś doświadczenie miałem. Nowością było dla mnie prowadzenie odpraw przedmeczowych po angielsku, a to cenna lekcja. Przy okazji muszę podkreślić pełen profesjonalizm zawodników z pierwszego zespołu, którzy pojawili się na naszych meczach.

Drużyna w dwóch wyjazdowych meczach pokazała także charakter, bo zarówno w Maniowych, jak i Jawiszowicach, mimo trudnych warunków narzuconych przez gospodarzy, w kluczowych momentach udało się przechylić te spotkania na naszą stronę. To świadczy o dobrym nastawieniu mentalnym w drużynie?

Z pewnością tak, cieszy konsekwencja chłopaków w dążeniu do zwycięstwa. Jesteśmy świadomi, że domowe mecze z nami to dla rywali duże wydarzenie, więc i mobilizacja wzrasta. Nie uciekniemy od tego, pozostaje nam być na to optymalnie przygotowanym.

Nawiązując jeszcze do tych spotkań, to w obu kluczową rolę odegrali zmiennicy, co może tylko napędzać wewnętrzną, pozytywną rywalizację.

Szeroka i wyrównana kadra to klucz do sukcesu drużyny. Bardzo cieszy mnie fakt, że wchodzący na boisko zawodnicy naciskają na swoich kolegów i dają sygnały by kolejny mecz rozpocząć  w podstawowym składzie.

Stawiacie sobie jakiś konkretny cel, chociażby punktowy, jaki chcecie osiągnąć w rundzie jesiennej?

Cel na sezon jest jasny – awans. Ale skupiamy się na najbliższym meczu, niezależnie od miejsca rozgrywania meczu i przeciwnika wychodzimy na boisko, by zdobyć 3 punkty.

CRACOVIA TO RÓWNIEŻ