Arkadiusz Radomski: Będziemy walczyć do końca

    01.05.2011
    Arkadiusz Radomski: Będziemy walczyć do końca
    - Plan był taki, żeby najpierw nie stracić bramki i z biegiem czasu przesuwać się do przodu - wyjaśnia Arkadiusz Radomski po porażce z Ruchem Chorzów 0:1.

    - Plan był taki, żeby najpierw nie stracić bramki i z biegiem czasu przesuwać się do przodu - wyjaśnia Arkadiusz Radomski po porażce z Ruchem Chorzów 0:1.

    Kapitana Cracovii boli sytuacja z trzynastej minuty, po której Ruch zdobył decydującego o wyniku gola. - Straciliśmy strasznie głupią bramkę. Popełniliśmy duży błąd w ustawieniu i Ruch to wykorzystał - przyznaje Radomski. - Po tym golu chorzowianie grali mądrze na swojej połowie i czekali na nasze błędy - kontynuuje defensywny pomocnik „Pasów".

    Po zmianie stron Cracovia grała nieco lepiej, jednak nie była w stanie zdobyć wyrównującej bramki. - W drugiej połowie musieliśmy zagrać odważniej i przez to Ruch kontrował nas. Stworzyliśmy sobie za mało sytuacji - przypomina Radomski.

    Dzisiejsza porażka w Chorzowie znacznie skomplikowała sytuację Cracovii w kontekście walki o utrzymanie w Ekstraklasie. Podopieczni trenera Jurija Szatałowa tracą już sześć punktów do czternastego miejsca. - Ta porażka to jeszcze nie jest „gwóźdź" - uważa Radomski, po czym dopowiada: - Zostało jeszcze sześć kolejek i będziemy walczyć do końca. Nic więcej nam nie pozostało.

    DG