"Cracovia jest niezwykle groźna" - przedstawiamy trenera Pogoni Szczecin, Roberta Kolendowicza

    13.09.2024
    "Cracovia jest niezwykle groźna" - przedstawiamy trenera Pogoni Szczecin, Roberta Kolendowicza

    Robert Kolendowicz od niespełna miesiąca jest trenerem Pogoni Szczecin. Szkoleniowiec Portowców to były doświadczony ligowiec, który teraz ma konkretny plan na rozwój drużyny, a przed meczem z Cracovią wskazał jego zdaniem największe atuty Pasów.

    Urodzony w 1980 roku Kolendowicz niespełna 2 tygodnie po meczu w Krakowie będzie świętował 44. urodziny. Kibice obecnego trenera Pogoni mogą kojarzyć jeszcze z kariery piłkarskiej, długiej i bogatej. Szkoleniowiec naszych najbliższych rywali występował bowiem między innymi w Amice Wronki, Lechu i Warcie Poznań, GKS-ie Bełchatów, Groclinie Grodzisk Wielkopolski, Koronie Kielce, ŁKS-ie Łódź, Zagłębiu Lubin, Odrze Wodzisław Śląski czy wreszcie w Pogoni. W barwach "Miedziowych" zdobył zresztą mistrzostwo Polski w sezonie 2006/2007.

    Po zakończeniu zawodniczej kariery pozostał na północy Polski, rozpoczynając pracę trenerską w Pogoni, najpierw w sztabie II drużyny, a następnie w pionie sportowym Akademii Pogoni. Tam zresztą spotkał się z nim zawodnik Cracovii, a wychowanek Portowców, Mateusz Bochnak. Nasz skrzydłowy w rozmowie w naszym programie meczowym Kierunek Cracovia dał zresztą swoją opinię na temat nominacji Kolendowicza na pierwszego trenera szczecińskiej drużyny, bo obaj w jednym czasie znajdowali się w strukturach klubu. - Nigdy nie był bezpośrednio moim pierwszym trenerem, lecz znam go dobrze i uważam, że ma naprawdę ciekawy warsztat. Przez wiele lat swojej pracy myślę, że zasłużył, żeby samodzielnie poprowadzić Pogoń w Ekstraklasie - przekazał nam Bochnak.

    Kolendowicz zespół Pogoni przejął w połowie sierpnia, zastępując odchodzącego do Arabii Saudyjskiej Jensa Gustafssona. W dotychczasowych trzech meczach prowadzonych przez niego z ławki rezerwowych, Pogoń zdobyła 6 punktów, zdobywając 7 goli. -  Nasza liczba punktów jest ok. Widzimy jednak wszyscy, że mamy rezerwy do wykorzystania. Mamy większy potencjał niż dotąd pokazaliśmy. Jako trener staram się, żebyśmy byli lepsi w momentach bez piłki - mówił szkoleniowiec na przedmeczowej konferencji prasowej.

    Trener z dystansem podszedł także do tematu największych atutów Cracovii w tym sezonie, czyli stałych fragmentów gry, po których Pasy zdobyły już 7 goli. -Cracovia jest niezwykle groźna w tym elemencie. Przy rzutach rożnych i przy długich autach [...] Mamy kilka rozwiązań na przewagę wzrostu Cracovii. Planujemy zabrać drabiny i rozciągnąć kilku zawodników, ale to chyba i tak nie pomoże - mówił z uśmiechem na ustach. - Jakość w grze w powietrzu zawodników Cracovii jest duża, ale wierzę, że będziemy lepsi niż w meczu ze Śląskiem. Do tego nie chcemy prokurować rzutów wolnych blisko własnego pola karnego. Będzie trudno, ale postaramy się ograniczać takie sytuacje do minimum - stwierdził szkoleniowiec Portowców.

    Kolendowicz jako zawodnik mierzył się z Cracovią sześciokrotnie, zdobywając 1 gola i notując 1 asystę. Jego zespoły wygrały 2 z tych meczów, 3 zremisowały, a jedno starcie wygrały Pasy. Sobotni mecz będzie naturalnie jego pierwszym przeciwko naszej drużynie w roli trenera i chociaż oczywiście życzymy trenerowi wielu sukcesów, to liczymy, że na trenerskie zwycięstwo nad Cracovią będzie musiał jeszcze trochę poczekać.

    CRACOVIA TO RÓWNIEŻ