Trener Cracovii Jacek Zieliński spotkał się dzisiaj z dziennikarzami na konferencji prasowej przed sobotnim meczem naszej drużyny z Zagłębiem Lubin. Oto co szkoleniowiec "Pasów" mówił o sytuacji zespołu i nadchodzącym starciu.

- Sytuacja kadrowa poprawia się w ostatnim czasie. Anton Karachanakov i Diego Ferraresso trenują jeszcze indywidualnie. Paweł Jaroszyński wszedł już w trening, ale ma jeszcze dozowane gry. Pozostali są zdrowi i do mojej dyspozycji - trener Cracovii Jacek Zieliński mówił na konferencji prasowej o sytuacji kadrowej drużyny.

Szkoleniowiec „Pasów"  opowiadał również o chęci przełamania się w nadchodzący weekend: - Pracujemy nad wszystkim - nad naszymi głowami, taktyką, strategią, stałymi fragmentami. Coś się nam zacięło, lecz pocieszającym faktem jest to, że stwarzamy sobie sytuacje. W meczu z Arką mieliśmy 21 strzałów, 11 celnych, niestety nic nie chciało wpaść nam do bramki. Trochę więcej spokoju i chłodnej głowy i wreszcie odpalimy. Myślę, że sportowa złość jest potrzebna, tylko nie negatywna, zwieszanie głów, a sprężara. Czekamy na przełamanie i bardzo liczymy na to, że będzie to w Lubinie.