Jakub Wójcicki: Wyjdziemy na murawę z dużą wolą zwycięstwa

- Chcemy przeciwko Zagłebiu jak najszybciej złapać rytm gry i utrzymać intensywność przez większość meczu, a nie tylko przez 25 minut, jak miało to miejsce z Termalicą - mówi przed piątkowym meczem #NaStadionie Jakub Wójcicki.
- Jak zapatrujesz się na wasz ostatni remis z Termalicą 1:1?
- Mieliśmy już analizę video z tego meczu i wiemy, gdzie popełniliśmy błędy. Teraz musimy się postarać, by wyciągnąć wnioski z tego spotkania i w nadchodzącym starciu z Zagłębiem wyeliminować błędy, które się nam w sobotę przydarzyły. Chcemy przeciwko Zagłebiu jak najszybciej złapać rytm gry i utrzymać intensywność przez większość meczu, a nie tylko przez 25 minut, jak miało to miejsce z Termalicą.
- W ostatnim meczu asystowałeś przy golu Erika Jendriška. To już kolejna bramka, którą Cracovia zdobywa w bliźniaczo podobny sposób.
- Tak, mamy opracowane schematy rozgrywania akcji i w kilku meczach zdarzało już się te akcje zamieniać na bramki. Rzeczywiście, wyglądają one często tak podobnie, jakby były skopiowane. Widać więc, że opłaca się trenować tego typy schematy, bo przynosi to efekty. Mam nadzieję, że tych efektów w postaci bramek będzie jeszcze więcej w kolejnych meczach.
- Czujecie się gotowi fizycznie na nadchodzące mecze w krótszym odstępie czasu?
- Jak najbardziej. Trenowaliśmy ciężko w styczniu i na początku lutego podczas okresu przygotowawczego, byśmy byli gotowi grać mecze nawet co trzy dni. Muszę przyznać, że ja osobiście lubię, gdy mamy mecze co trzy dni, bo przyjemniej jest grać niż trenować.
- Za dwa dni mecz z Zagłębiem. Jakiego spotkania się spodziewacie?
- Różnie może się potoczyć ten mecz. Przed spotkaniem możemy mówić różne rzeczy, ale tak naprawdę dopiero boisko wszystko zweryfikuje. My na pewno wyjdziemy na murawę z dużą wolą zwycięstwa i zaangażowaniem. Mam nadzieję, że trzy punkty zostaną w Krakowie.
AT