Janusz Filipiak: Ogromna konsekwencja i zaangażowanie
- Niezwykle pozytywnie zaskoczyła mnie ogromna konsekwencja w naszej grze i bardzo duże zaangażowanie naszych zawodników już od początku meczu - dzieli się swoimi wrażeniami z sobotniego pojedynku na szczycie pierwszej ligi Prezes MKS Cracovia SSA, profesor Janusz Filipiak.
- Jak oceni Pan spotkanie Cracovii z Zawiszą?
- Na pewno zespół dał mi
dużo radości, nawet ludzie, których spotykałem na mieście
cieszyli się, byli wdzięczni i gratulowali meczu. Wszyscy się
bardzo cieszymy!
- Czy przebieg meczu w jakikolwiek
sposób Pana zaskoczył?
- Niezwykle pozytywnie zaskoczyła
mnie ogromna konsekwencja w naszej grze i bardzo duże zaangażowanie
naszych zawodników już od początku meczu. Chciałbym, żeby
tak było w każdym meczu. Naszym problemem jest na razie
zaangażowanie ze słabszymi rywalami. Wiadomo, że łatwiej się
skoncentrować przed spotkaniem z trudnym rywalem, a gorzej nakręcić
się na słabego rywala. I tu był nasz problem: trudniejsze mecze
wygrywamy a przed teoretycznie łatwiejszymi pojawia się
dekoncentracja. Mam nadzieję, że w kolejnych spotkaniach będzie
lepiej, bo chciałbym, żeby Cracovia zawsze wchodziła z dużym
impetem w mecz.
- Widać, że taktyka trenera
Stawowego zaczyna przynosić efekty i kibice chętnie przychodzą
oglądać Cracovię.
- Tak, do stylu gry zostało
dołożone, jak już wspomniałem, duże zaangażowanie, walka i
szybsze tempo akcji. Mogło się to podobać!
- Jakie będą kompetencje nowego
dyrektora sportowego Tomasza Pasiecznego?
- W tej chwili jest to praca
zespołowa trenera Łacha, Gabora i Pasiecznego. Budujemy system,
kwestionariusze, harmonogram oglądania zawodników, metody ich
typowania i cały system skautingu.
- Zgodnie z Pana założeniami do Cracovii sprowadzani będą zawodnicy młodzi ,perspektywiczni i raczej Polacy?
- Myślę, że tak. Jak widać oni
się bardziej sprawdzają, są bardziej zaangażowani. Tak teraz ta
polska piłka wygląda, że lepiej brać młodych, zdolnych we
wszystkich kategoriach wiekowych, ale jednak tych, którzy się
pokazują na polskich boiskach. To widać na przykładzie Górnika,
Widzewa, czy Polonii i my też chcemy iść w tym kierunku.