Kontuzji nieco mniej
-Wczoraj Hesdey trenował już normalnie, na pełnym obciążeniu i wszystko było w porządku.Podczas gierki treningowej stłukł sobie jednak drugie kolano w starciu z kolegą, dlatego dziś dostał dzień wolny. - tłumaczy trener Pasieka - Jutro ma wrócić do treningu i wpiątek zadecydujemy, czy będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu na mecz z Lechem.Fizycznie jest wszystko w porządku, jednak musimy ocenić, czy po tak długiej przerwieHesdey będzie gotowy do wyjścia w podstawowym składzie.
W trakcie wczorajszego treningu Bruno Żołądź stłukł sobie również palec i raczej nie zagraw ten weekend. - Niefart, myślałem, że będę mógł mimo to trenować, ale popołudniu jużnie wyszedłem na trening. Niestety, głupia kontuzja. Mam nadzieję, że moja absencja niebędzie długa. - mówi młody pomocnik, który zanotował udany występ w ostatnim meczupucharowym z Piastem.