Mateusz Szczepaniak: Zdrowa rywalizacja sprzyja rozwojowi

    23.08.2017
    Mateusz Szczepaniak: Zdrowa rywalizacja sprzyja rozwojowi
    Mateusz Szczepaniak opowiada o grze Cracovii w pierwszych kolejkach sezonu i nadchodzącym piątkowym meczu ze Śląskiem Wrocław.

    Mateusz Szczepaniak opowiada o grze Cracovii w pierwszych kolejkach sezonu i nadchodzącym piątkowym meczu ze Śląskiem Wrocław.

    - Jak oceniłbyś początek sezonu w waszym wykonaniu?

    - Ciężko powiedzieć. Nasze wyniki i liczba zdobytych punktów nie wyglądają dobrze, trzeba jednak pamiętać, że w zespole nastąpiło wiele zmian. Dużo zawodników odeszło, a w ich miejsce pojawiło się wielu nowych. Myślę, że na ocenę przyjdzie czas za około pięć meczów.

    - Widzicie jednak postępy?

    - Czujemy, że zgrywamy się i z meczu na mecz nasza gra powinna wyglądać coraz lepiej.

    - W pierwszych czterech meczach wchodziłeś z ławki rezerwowych, w końcu wywalczyłeś sobie jednak miejsce w pierwszym składzie. Na pewno rywalizacja skłania do jeszcze cięższej pracy?

    - Jak najbardziej. Rywalizacja jest potrzebna. Dobrze jest mieć w zespole zdrową rywalizację, bo sprzyja to rozwojowi. U nas jest spora konkurencja, wszyscy musimy więc ciężko trenować, by wywalczyć sobie miejsce w składzie.

    - W meczu z Górnikiem popisałeś się świetną asystą przy golu Sergeia Zenjova. Jak dogadujesz się na boisku z Sergeiem i resztą nowych zawodników?

    - Wiem, że Sergei lubi dostawać takie piłki do przodu, super, że wyszła nam ta akcja. Dogadujemy się coraz lepiej, ćwiczymy bowiem na treningu takie schematy. Prostopadła piłka była jednym z zagrań, których mieliśmy próbować.

    - W piątek mecz we Wrocławiu. Jakim rywalem będzie Śląsk?

    - Śląsk ma niezłą drużynę. Myślę, że jest dość nieprzewidywalnym zespołem, podobnie jak my. Jeśli chodzi o nas, jeżeli poprawimy kilka aspektów taktycznych, to jesteśmy w stanie wygrać ten mecz.