Mecz młodszych przerwany. Prowadzili już 6:0

    31.05.2010
    Mecz młodszych przerwany. Prowadzili już 6:0
    Juniorzy młodsi Cracovii prowadzili już 6:0 w spotkaniu z KS Zakopane, jednak zaraz na początku drugiej połowy mecz został przerwany.
    MLJM: KS ZAKOPANE – CRACOVIA mecz przerwany w 56. minucie przy stanie 0:6 (0:4)

    0:1 - Bicz 12’
    0:2 - Skawski 17’
    0:3 - Duszyk 22’
    0:4 - Bicz 30’
    0:5 - Nawrocki 45’
    0:6 - Bicz 50’

    Cracovia: Szymura (41’ Kłusek) - Ziobro (46’ Widzisz), Wasyl, Potańczyk (46’ Herdecki), Sarga - Skawski (41’ Zieliński), Fima, Duszyk, Kurzeja (41’ Szczepański) - Nawrocki, Bicz.

    Trener Maciej Antkiewicz: - Mecz w Zakopanem miał mniejszy sens niż zajęcia treningowe. Zmarnowaliśmy niemal cały dzień, jadąc ponad sto kilometrów na spotkanie, do którego gospodarze przystąpili nie mając pełnej jedenastki. Ośmiu zawodników stało niemal w swoim polu karnym i wybijało piłkę na oślep. Co powiedzieć o takim meczu, w dodatku w najwyższej klasie rozgrywkowej juniorów? Po około pięćdziesięciu minutach dwóch zawodników przeciwnika zgłosiło urazy i odmówiło dalszej gry, więc sędzia zakończył zawody. W poprzedniej rundzie wygraliśmy z Zakopanem 19:0, również w nietypowym meczu, choć przynajmniej z drużyną w komplecie. Chciałoby się spytać: Dokąd zmierza piłka młodzieżowa w takim wydaniu? Kto odpowiada za to, że pieniądze, czas i zapał ludzi są w taki sposób trwonione?

    DG

    (na zdjęciu Dariusz Bicz - strzelec trzech bramek)