Po podpisaniu nowego kontraktu, porozmawialiśmy przez krótką chwilę z pomocnikiem Pasów, Michałem Rakoczym.

Michał, gratulujemy Ci przedłużenia kontraktu. Jakie to uczucie pozostać w tym klubie na dłużej?

Dziękuję! To bardzo fajne uczucie. Jestem zadowolony z tego, w jakim miejscu teraz się znajduję. Chcę dalej rozwijać się w Cracovii.

Twoje ostatnie występy zrobiły spore wrażenie, nie tylko na kibicach, ale też na trenerach i ekspertach piłkarskich. Czy uważasz, że możesz osiągnąć jeszcze więcej?

Tak! Myślę, że mogę dawać drużynie jeszcze więcej asyst i bramek, cieszyć tym nie tylko siebie, ale również kibiców.

Może i nie jesteś napastnikiem, bo grasz w środku pola, ale Twoja skuteczność w ostatnich tygodniach robi ogromne wrażenie na wszystkich. Jak to robisz, że jesteś tak skuteczny?

Potrzebna jest duża praca na treningach nad skutecznością i tym, gdzie wbiegać, żeby szukać sobie wolnych przestrzeni, miejsc i możliwości do oddania strzału. To na pewno mi pomaga, podobnie jak koledzy z drużyny, którzy podają mi tę piłki i dzięki temu mam możliwość strzelania bramek.

W najbliższych tygodniach pora na trudne wyzwania, takie, jak starcia z Pogonią Szczecin, czy Lechią Gdańsk. Czy można jeszcze bardziej się zmotywować i dać z siebie więcej przy okazji takich meczów?

Myślę, że te marki, jakie mamy przed sobą już same w sobie budzą respekt, żeby dobrze zagrać. Uważam, że zarówno ja, jak i reszta drużyny będziemy dobrze przygotowani na te spotkania.