PKO BP Ekstraklasa: Bez bramek na koniec roku
Cracovia zremisowała bezbramkowo z Piastem Gliwice w 18. kolejce PKO BP Ekstraklasy. Tym samym Pasy zapewniły sobie przynajmniej miejsce w czołowej piątce ligi na koniec 2024 roku.
Pojedynek na dośrodkowania
Cracovia w ostatnich sezonach miała z reguły w Gliwicach dosyć ciężkie przeprawy, nie inaczej było w niedzielne wczesne popołudnie. Pierwsza połowa była mocno zamknięta, a oba zespoły szans szukały głównie po dośrodkowaniach z bocznych sektorów boisko. W taki właśnie sposób Pasy dwukrotnie były bliskie otworzenia wyniku. Najpierw Otar Kakabadze zacentrował ostro na mniej więcej 8. metr, gdzie zabrakło tylko, by Fabian Bzdyl przeciął tę centrę. Po chwili to kapitan stanął przed szansą, kiedy dośrodkowaniem poszukał go Ajdin Hasić, a Gruzin był blisko trafienia po strzale głową. Hasić w swoim stylu poszukał też później strzału z dystansu, jego próba minęła jednak nieznacznie cel.
Gospodarze odgryzali się regularnie. Najgroźniej było po rzucie wolnym wykonywanym sprzed pola karnego Cracovii, gdzie zawodnicy Piasta dobrze zamykali dograną na dalszy słupek piłkę, ale świetną interwencją popisał się wracający do bramki Pasów Sebastian Madejski. Dobrą grę w obronie pokazali też do spółki Kakabadze i Bzdyl, bo kiedy rywale ruszyli z bardzo groźną kontrą po naszym rzucie rożnym, to właśnie ta dwójka wspólnie ją przerwała, chroniąc nas przed groźną sytuacją. Finalnie goli do przerwy nie oglądaliśmy.
Latający „Madej” i czyste konto
Druga odsłona była w zasadzie kalką z pierwszej połowy. Znów początek był naznaczony przewagą Pasów, które kilkukrotnie mogły napocząć rywala. W polu karnym podaniami byli znajdowani Maigaard i Olafsson, ich próby ofiarnie blokowali jednak obrońcy Piasta. Najbliżej celu był właśnie Islandczyk, który idealnie w tempo zamykał wrzutkę Hoskonena, piłkę zmierzającą do siatki wybił jednak jeden ze stoperów. Z rzutu wolnego ciekawą próbę zaserwował z kolei Hasić, bardzo czujnie jednak w bramce Piasta grał w tym meczu Plach.
Druga połowa to było też podkreślenie bardzo dobrego występu Madejskiego. Nasz golkiper został sprawdzony przez rywali kilkukrotnie, z różnych pozycji, pokazując dobry refleks i czytanie gry. Kluczowa była jednak interwencja z doliczonego czasu gry. Z rzutu wolnego świetny strzał posłał wprowadzony po przerwie Kądzior, ale „Madej” fenomenalną interwencją odbił piłkę zmierzającą w okienko naszej bramki.
Na koniec roku ostatecznie goli nie oglądaliśmy, a Cracovia zaliczyła pierwsze czyste konto od meczu z Koroną Kielce z 4. kolejki tego sezonu, jednocześnie zaliczając drugi w obecnych rozgrywkach mecz bez zdobytego gola. Po meczu piłkarze i kibice podziękowali sobie nawzajem za pracę wykonaną w tej rundzie, a Pasy znów z trybun wspierał komplet fanów w sektorze gości.
PKO BP Ekstraklasa | 18. kolejka
Piast Gliwice 0:0 (0:0) Cracovia
kartki: Leśniak, Katsantonis – Kakabadze, Ghita
---
Piast: Plach ©, Munoz, Huk, Chrapek (77’ Katsantonis), Piasecki (63’ Felix), Nobrega, Szczepański (84’ Kądzior), Leśniak (77’ Dziczek), Lewicki (63’ Rosołek), Pyrka, Kostadinow
rezerwowi: Szymański, Karbowy, Mokwa, Drapiński
trener: Aleksandar Vuković
---
Cracovia: Madejski, Olafsson, Jugas, Hoskonen, Ghita, Kakabadze ©, Maigaard, Sokołowski, Bzdyl (46’ Rózga), Kallman, Hasić (71’ Al-Ammari)
rezerwowi: Ravas, Skovgaard, van Buren, Biedrzycki, Bochnak, Lachowicz, Pomietło
trener: Dawid Kroczek
---
sędzia: Jarosław Przybył
frekwencja: 4640