PKO BP Ekstraklasa: Cracovia - Radomiak Radom, sobota, godz. 15:00. Przedłużyć świetną serię

Cztery ostatnie mecze między Cracovią i Radomiakiem to cztery zwycięstwa piłkarzy Jacka Zielińskiego. Teraz głównym celem Pasów jest więc zrobienie wszystkiego, by w sobotnie popołudnie ustrzelić swoistą "piątkę".
Puchar Polski i długa przerwa w bezpośrednich meczach
W XXI wieku oba zespoły nie miały zbyt wielu okazji do bezpośrednich pojedynków, głównie ze względu na występy w różnych klasach rozgrywkowych. Od czego jest jednak Puchar Polski, w którym to Cracovia i Radomiak zagrały między sobą w 2007 roku w dwumeczu o półfinał rozgrywek. Pasy wygrały 3:1 w Radomiu i 1:0 przy Kałuży, a na kolejne starcie obie ekipy musiały poczekać kilkanaście lat.
W 2021 roku Radomiak awansował do elity i wszedł do niej razem z drzwiami, zaliczając znakomitą rundę jesienną, zakończoną miejscem tuż za podium. O sile zespołu prowadzonego wówczas przez Dariusza Banasika przekonała się także Cracovia, bo właśnie wtedy Radomiak jedyny raz ją pokonał, wygrywając 2:1 w Krakowie.
Popsute radomskie święto
Od tamtego spotkania w obu zespołach wiele się zmieniło, a w Radomiu miało miejsce także ważne wydarzenie, jakim był niezwykle wyczekiwany powrót na stadion przy ulicy Struga 63. Tak się złożyło, że to Cracovia miała okazję wziąć udział w uroczystym otwarciu obiektu. Zawodnicy Jacka Zielińskiego nieco popsuli imprezę miejscowym, bo po trafieniu Benjamina Källmana wrócili do Krakowa z kompletem punktów.
Ciekawe okienko
Nasi sobotni rywale zimą nie próżnowali na rynku transferowym, wykonując kilka interesujących ruchów. Ogromny szum wywołało wypożyczenie Luki Vuškovicia, niespełna 17-letniego chorwackiego stopera. O jego potencjale sporo mówi fakt, że Tottenham Hotspur już jakiś czas temu wyłożył na niego aż 14 milionów euro, byle tylko "zaklepać" sobie jego transfer latem 2025 roku. W styczniu Radomiak wypożyczył go z Hajduka Split, a całą operację bacznie pilnowali przedstawiciele Spurs. Do Radomia przeprowadzili się także Brazylijczyk Guilherme Zimovski i reprezentant Republiki Zielonego Przylądka, Vagner Dias. Obaj mają wzmocnić linię ataku "Zielonych".
Ostatni mecz przy Kałuży
W kwietniu 2023 roku Pasy wygrał 3:0, notując wyśmienitą końcówkę spotkania, dwukrotnie trafiając do siatki w doliczonym czasie gry (na listę strzelców wpisali się wtedy Michał Rakoczy, Virgil Ghiță i Patryk Makuch). Przypomnieć sobie to spotkanie można [W TYM MIEJSCU]
Wspieraj Cracovię na stadionie, niech Nas słyszy Kraków cały! Karnety na wiosenne mecze Pasów dostępne [TUTAJ]