Kolejne spotkanie w ten weekend rozgrywa również druga drużyna Pasów. Dziś o 16:00 zmierzymy się na wyjeździe z zespołem z Rajska.

Podobnie jak nasz poprzedni rywal, Czarni Staniątki, gracze Strażaka nie zaliczyli udanego początku nowego sezonu. Po dziesięciu kolejkach znajdują się dokładnie w tej samej sytuacji, co zespół Czarnych - z zaledwie czterema punktami na koncie osiedli w dolnej trójce, zajmując szesnaste miejsce na osiemnaście drużyn. Na ten dorobek składa się jedno zwycięstwo, remis oraz siedem porażek.

Zwracając jednak uwagę na to, w jakich okolicznościach Strażak zdobył jedyny jak do tej pory komplet punktów, natychmiast zauważamy, że rywala nie można zlekceważyć.

Przed dwoma tygodniami do Rajska udał się faworyzowany Beskid Andrychów, ponosząc wysoką porażkę 0:3. Zespół Strażaka potrafi sprawić problemy nawet najlepszym w rozgrywkach IV ligi małopolskiej. Powrót do Krakowa z kompletem punktów będzie wymagał od drużyny Trenera Piotra Gizy rozegrania naprawdę dobrego meczu. Dzięki wygranej dodatkowo utrzymamy zaś minimum trzypunktową przewagę nad wiceliderem z Jaśkowic.

Mecz rozpocznie się o godzinie 16:00 na boisku przy ul. Szerokiej w Rajsku. Tylko zwycięstwo!