Saidi Ntibazonkiza: Wszystko zależy od nas

- Sytuacja jest trudna, ale wszystko jest możliwe. Musimy zachować wiarę i wykonywać sumiennie swoją pracę, bo wciąż wszystko zależy od nas - mówi skrzydłowy Pasów.
-
Jak czujecie się po pierwszym zwycięstwie w rundzie wiosennej?
- Jesteśmy po prostu szczęśliwi, bo zdobyliśmy trzy
punkty, a tego najbardziej potrzebowaliśmy naszej sytuacji. Pierwsza część tego meczu
była dla nas trudna, bo rywale nie dawali łatwo za wygraną i było widać, że też
bardzo zależy im na zwycięstwie. Najważniejsze jest dla nas jednak to, że
wygraliśmy i mam nadzieję, że nasza forma będzie w tych ostatnich meczach
wysoka. Trzeba myśleć pozytywnie i iść naprzód.
-
Co z Twoim kolanem?
- Wciąż nie jest dobrze, ale staram się pomagać
drużynie. Muszę to robić. Nie wiem jak to będzie wyglądało w następnym meczu. W
tej chwili odczuwam duży ból, ale jest trochę czasu. Będę robił co do mnie
należy - przepracuję najbliższe dni z naszym fizjoterapeutą i całym sztabem
medycznym i liczę na to, że w następnej kolejce będę zdolny do gry.
-
Wierzysz w tej chwili w utrzymanie w lidze?
- Sytuacja jest trudna, ale wszystko jest możliwe.
Musimy zachować wiarę i wykonywać sumiennie swoją pracę, bo wciąż wszystko
zależy od nas. Różnice punktowe pomiędzy nami i naszymi rywalami nie są
wielkie, jest jeszcze pięć kolejek i musimy w tych pięciu kolejkach wygrać
przynajmniej trzy, czy cztery spotkania. Nie ma co patrzeć na innych - trzeba zdobywać
punkty samemu.