Tamir Cahalon: Daję z siebie wszystko!

  • Wywiady
03.09.2011
Tamir Cahalon: Daję z siebie wszystko!
Izraelski pomocnik ma już za sobą debiut w zespole Pasów. Mógł on wypaść okazalej, gdyby Tamir trafił w bramkę na początku meczu w Zakopanem. Po spotkaniu obiecał, że następnym razem zachowa się dużo lepiej.

Izraelski pomocnik ma już za sobą debiut w zespole Pasów. Mógł on wypaść okazalej, gdyby Tamir trafił w bramkę na początku meczu w Zakopanem. Po spotkaniu obiecał, że następnym razem zachowa się dużo lepiej.

Jakie wnioski po piątkowym sparingu?

- Musimy dużo pracować, trenować i przygotowywać się do spotkań ligowych.

Co powiesz o swojej sytuacji z pierwszych minut?

- No cóż, zdarza się. Następnym razem postaram się to zrobić lepiej.

Jak ocenisz współpracę z van der Biezenem i Niedzielanem?

- Dobrze się gra, kiedy zna się każdego z zawodników. Z czasem, z każdą minutą nasza współpraca z pewnością będzie wyglądać lepiej.

Czy to był twój pierwszy mecz od kweitnia?

- Nie, grałem jeszcze spotkania w Maccabi. Były to, podobnie jak dziś mecze towarzyskie przed sezonem. Nie grałem około półtora miesiąca.

Na ile procent ocenił byś swoją obecną dyspozycję?

- Za każdym razem kiedy moja drużyna mnie potrzebuje daje z siebie wszystko. Ciężko mi oceniać procentowo.

Co trzeba poprawić w grze Cracovii aby wyniki były lepsze?

- Nie powiedziałbym, że coś trzeba poprawiać. Musimy słuchać wskazówek trenera je realizować, a nie dyskutować. Trzeba trzymać dyscyplinę na boisku. To będzie najlepsza odpowiedź.

Not. PU