Trener rywali - Grzegorz Mokry

    24.04.2023
    Trener rywali - Grzegorz Mokry

    1 maja rozegramy #NaStadionie przy ul. Józefa Kałuży spotkanie przeciwko Miedzi Legnica, Pora poznać bliżej szkoleniowca gości, Grzegorza Mokrego.

    Obecny trener Miedzi urodził się w 1985 roku w Tarnowskich Górach. Nigdy nie był wybitnym piłkarzem, ale za to od początku wyróżniał się swoim szkoleniowym talentem, co wykorzystywały kolejne kluby zatrudniające Mokrego na stanowisko asystenta pierwszego trenera, najczęściej Artura Skowronka. W sezonie 2011/2012 pomagał szkoleniowcowi w Ruchu Radzionków, by w kolejnych rozgrywkach zamienić ławkę Cidrów na tę w Szczecinie, gdzie również przeniósł się Trener Skowronek.

    Jako asystent w miejscowej Pogoni pracował do marca 2013 roku, ale ponad pół roku później rozpoczęła się seria kilkumiesięcznych pobytów w klubach wspomnianego wcześniej duetu. Najpierw 1,5 miesiąca w Polonii Bytom, później dokończenie sezonu 2013/2014 w Widzewie Łódź i praca w GKS-ie Katowice od października 2014 roku do kwietnia 2015. W kolejnych miesiącach zauważył go Trener Dominik Nowak, z którym Mokry współpracował w Wigrach Suwałki i Miedzi Legnica.

    Po tym, jak Dawid Szulczek opuścił Wisłę Kraków na rzecz samodzielnej pracy w Wigrach, szansę ponownej współpracy w ekipie naszej sąsiadki zza miedzy dał mu Artur Skowronek. Dodatkowo asystował Peterowi Hyballi przez 3 ostatnie spotkania rundy jesiennej sezonu 2020/2021.

    W lipcu 2021 roku przyszedł czas na pierwszą samodzielną pracę, a konkretniej w rezerwach Miedzi Legnica, skąd w połowie listopada przeniósł się do drugoligowych Wigier Suwałki, ponownie na miejsce Dawida Szulczka. Dokończył z tą ekipą sezon, aczkolwiek zespół z województwa warmińsko-mazurskiego wycofał się z rozgrywek w kolejnym cyklu, co spowodowało, że Grzegorz Mokry ponownie musiał sobie szukać pracodawcy.

    Tę udało mu się znaleźć w Podbeskidziu Bielsko-Biała, ponownie w roli asystenta, tym razem Dariusza Żurawia. Po niecałych dwóch miesiącach pracy powrócił jednak do Legnicy, tym razem jednak jako pierwszy szkoleniowiec ekstraklasowej drużyny. Jego zadaniem było utrzymanie zespołu w najwyższej klasie rozgrywkowej, jednak ta sztuka ma póki co niewielkie szanse powodzenia.

    Poniedziałkowe spotkanie przeciwko Pasom będzie pierwszym, w którym jako pierwszy szkoleniowiec jakiegokolwiek zespołu powalczy zarówno z ekipą Cracovii, jak i z Trenerem Jackiem Zielińskim.

    CRACOVIA TO RÓWNIEŻ