Wołyń Łuck - Cracovia godz. 16:30
Intensywny okres czeka na piłkarzy Cracovii, którzy już w piątek zakończą obóz przygotowawczy w tureckim Kizilagac. Do tego czasu podopieczni trenera Jurija Szatałowa rozegrają aż dwa sparingi. Pierwszy już dziś.
Pasy zmierzą się z Wołyniem Łuck, który po dziewiętnastu kolejkach ukraińskiej Premier Lihi (odpowiednik polskiej Ekstraklasy) zajmuje wysokie szóste miejsce. Dzisiejszy przeciwnik Cracovii zgromadził do tej pory dwadzieścia osiem punktów, ale traci już dwadzieścia cztery do liderującego Szachtara Donieck. Piłkarze z Łucka mają jednak o co walczyć, bowiem ich strata do miejsca gwarantującego prawo gry w kwalifikacjach do Ligi Europy to zaledwie cztery punkty.
Klub piłkarski Wołyń został założony w 1960 roku, ale przez ten czas nie zdołał osiągnąć spektakularnych sukcesów. Co prawda, może pochwalić się mistrzostwem Ukraińskiej SRR, ale było to w 1989 roku, a więc jeszcze za czasów ZSRR.
W zespole naszego dzisiejszego rywala występuje kilku obcokrajowców, w tym m.in. piłkarze z Senegalu, Serbii, Rumunii, czy Brazylii. Kibice Cracovii śledzący obecny sezon przygotowawczy Pasów zapewne potrafią wymienić co najmniej dwa nazwiska piłkarzy występujących w Wołyniu. Na długich testach w Krakowie byli bowiem Brazylijczycy: Ramon i Maicon, którzy ostatecznie nie przypadli do gustu trenerowi Szatałowowi.
W dzisiejszym sparingu z Ukraińcami nie wystąpi Marcin Krzywicki, który ma stłuczone podudzie, jak również powracający do zdrowia po niegroźnym urazie kolana Łukasz Nawotczyński. Najprawdopodobniej szansę zaprezentowania swoich umiejętności otrzyma natomiast czwórka piłkarzy przebywających na testach w Cracovii: Fwadi Ndayisenga z Burundi, Stanislav Velicky ze Słowacji, Aleksejs Višŋakovs z Łotwy oraz Adrian Gustavo "Carucha" Fernandez z Argentyny.
Spotkanie Wołyń Łuck - Cracovia rozpocznie się o godzinie 16:30 czasu polskiego. Będziemy informować na bieżąco o wyniku tego sparingu. Zanim jednak dojdzie do tego meczu drużyna Pasów przeprowadzi poranny trening.
DG