Dziś piątek, ruszamy więc z kolejnym rozdaniem T-Mobile Ekstraklasy. Po dobrym meczu ze Śląskiem Wrocław, "Pasy" liczą na odniesienie drugiego w tym sezonie wyjazdowego zwycięstwa.

Pierwszym meczem 21. kolejki będzie starcie Podbeskidzia Bielsko-Biała z Cracovią. Zarówno "Pasy", jak i nasz dzisiejszy rywal, zanotowały dobry występ w poprzednim spotkaniu i mają nadzieję na podtrzymanie wysokiej formy. Podopieczni trenera Roberta Podolińskiego powinni dziś uważać przede wszystkim na Macieja Iwańskiego, który w ostatnim spotkaniu z GKS-em Bełchatów zdobył dwie bramki, a w tym sezonie ma już na koncie pięć trafień. Początek meczu w Bielsku-Białej dzisiaj o godzinie 18:00.

O 20:30 Wisła Kraków podejmie na swoim stadionie Pogoń Szczecin. W poprzedni weekend krakowianie zostali pokonani przez Lechię Gdańsk i liczą, że dzisiaj uda się uzyskać lepszy rezultat. Czeka ich niełatwy mecz z "Portowcami", którzy zremisowali niedawno z Lechem, mimo że byli na prowadzeniu niemal przez całe spotkanie.

W sobotę o 15:30 na murawę w Łęcznej wybiegną zawodnicy dwóch Górników. Są to zespoły, które niezbyt udanie rozpoczęły nowy rok, remisując z drużynami z dolnej części tabeli. W ten weekend mają nadzieję na zatarcie złego wrażenia, zapowiada się więc na emocjonujący mecz.

Równolegle zostanie rozegrane spotkanie Lechii Gdańsk z Zawiszą Bydgoszcz. Ostatnią w lidze Zawiszę czeka trudny mecz z Lechistami, którzy w poprzedniej kolejce sprawili niespodziankę, ogrywając Wisłę. Bydgoszczanie muszą jednak dać z siebie wszystko i powalczyć o punkty.

Następnie, o 18:00, Śląsk Wrocław podejmie przed własną publicznością Jagiellonię Białystok. Zespoły zajmują odpowiednio drugą i trzecią pozycję w tabeli, a strata "Jagi" do rywala wynosi tylko jeden punkt. W związku z tym powinniśmy zobaczyć bardzo ciekawe spotkanie. W świetnej dyspozycji jest między innymi zawodnik "Jagi", Maciej Gajos, który w poprzedniej kolejce strzelił kapitalnego gola.

W niedzielę o 15:30 Lech Poznań zmierzy się z Ruchem Chorzów. "Kolejorz" to drużyna, która w tym sezonie straciła najmniej bramek spośród wszystkich zespołów w T-Mobile Ekstraklasie. Dodatkowo drużyna nieźle się prezentuje w ofensywie - więcej strzelonych bramek ma na koncie jedynie Legia. Ruch jednak na pewno nie da łatwo za wygraną. Mimo że plasuje się na przedostatnim miejscu w tabeli, pokonał tydzień temu Piasta 2:0. Chorzowianie bardzo dobrze się zaprezentowali i mogli pokusić się nawet o wyższą wygraną.

O 18:00 przyjdzie czas na starcie Korony Kielce z Legią Warszawa. Mimo porażki w dwóch ostatnich meczach ligowych to Mistrz Polski jest faworytem tego spotkania. Drużyna musi jednak uważać na ekipę z Kielc, która w poprzedniej kolejce o mało nie pokonała mocny zespół Górnika Zabrze. "Górnicy" wywalczyli remis, zdobywając bramkę pod koniec meczu.

Kolejkę zakończy poniedziałkowe starcie Piasta Gliwice z GKS-em Bełchatów. Sytuacja obu zespołów w T-Mobile Ekstraklasie jest bardzo podobna i zapowiada się, że kibice zgromadzeni w Gliwicach zobaczą wyrównany mecz. Dwa zespoły zajmują kolejno 10. i 9. pozycję w lidze oraz rozpoczęły tegoroczne rozgrywki od przegranej. Pierwszy gwizdek o 18:00.

Aleksandra Toczyłowska