Abubakar Bello-Osagie: Wszystko zależy od woli Klubu

- Gdybym nie był zainteresowany propozycją Cracovii, to nie skorzystałbym z zaproszenia na testy. Uważam, że warto było tu przyjechać, traktuję to jako szansę na coś interesującego. Teraz wszystko zależy od woli Klubu - mówi testowany Nigeryjczyk, który dziś po raz pierwszy pojawił się na treningu Pasów.
- Jak trafiłeś na testy do Cracovii?
- Otrzymałem
zaproszenie od Cracovii. Chcę zaprezentować się kilku treningach i spróbować
powalczyć o angaż w tym klubie.
- Jak długo zostaniesz w Krakowie?
- Jeszcze nie
wiem dokładnie, ale prawdopodobnie będę ćwiczył z drużyną do czwartku.
- Jakie są Twoje pierwsze wrażenia z
Polski?
- Wiadomo, że
kiedy przyjeżdża się do nowej drużyny masz nadzieję, że spotka cię ciepłe
przyjęcie. Fajnie jest się czuć w drużynie jak w domu. Na razie miałem tylko
jeden trening z zespołem, ale podoba mi się tu i na nic nie mogę narzekać.
- Możesz coś powiedzieć o przebiegu
swojej kariery? Grałeś już w wielu krajach i w wielu zespołach...
- Zanim
trafiłem na Maltę grałem w Argentynie i w Brazylii. W Brazylii miałem
przyjemność występować w wielkich klubach, choć tylko kilka razy w pierwszej
drużynie.
- Chciałbyś zostać w Cracovii?
- Oczywiście,
że tak! Gdybym nie był tym zainteresowany propozycją Cracovii, to nie
skorzystałbym z zaproszenia na testy. Uważam, że warto było tu przyjechać,
traktuję to jako szansę na coś interesującego. Teraz wszystko zależy do woli Klubu,
nie ode mnie.
- Masz jakichś piłkarskich idoli?
- Na pewno Jay-Jay
Okocha - uwielbiałem jego styl gry. Ponadto lubiłem zawsze tych piłkarzy,
którzy na boisku wypełniają zadania ofensywne, jak ja - Luisa Figo, Zinedine
Zidana. To wielcy, legendarni piłkarze i ich grę zawsze starałem się podglądać.
- Masz w tej chwili ważny kontrakt z
maltańskim zespołem?
- Tak, mam tam
ważny kontrakt.
- Podobno zainteresowanie Tobą wyrażał
niedawno portugalski klub UD Leria. To prawda?
- Zgadza się,
byłem w Portugalii, ale ostatecznie nie zdecydowałem się na podpisanie tam
kontraktu.