Arka Gdynia – Cracovia, godz. 18:00

    19.09.2016
    Arka Gdynia – Cracovia, godz. 18:00
    Dzisiejszy mecz przyjaźni między Arką Gdynia a Cracovią zwieńczy 9. rozdanie Lotto Ekstraklasy. Pierwszy gwizdek wybrzmi w Gdyni o godzinie 18:00.

    Dzisiejszy mecz przyjaźni między Arką Gdynia a Cracovią zwieńczy 9. rozdanie Lotto Ekstraklasy. Pierwszy gwizdek wybrzmi w Gdyni o godzinie 18:00.

    Podstawowe zadanie na dziś dla "Pasów" to przywieźć do Krakowa trzy punkty. Byłby to pierwszy komplet "oczek" przywieziony z wyjazdu, jako że w tym sezonie Lotto Ekstraklasy nasza drużyna kiepsko radzi sobie na obcych boiskach. Jeżeli chodzi o mecze wyjazdowe Cracovia ma niestety drugi najgorszy bilans w lidze. Z pewnością nie będzie łatwo o wywiezienie z Gdyni trzech punktów, tym bardziej że Arka to drużyna świetnie radząca sobie po powrocie do ekstraklasowych rozgrywek, i to szczególnie w meczach u siebie - w lidze znajduje się obecnie na 7. pozycji, jednak gdy spojrzy się jedynie na spotkania rozegrane w roli gospodarza, zajmuje 3. miejsce na podium. Arka zanotowała dotychczas cztery wygrane, remis i trzy przegrane. Wszystkie porażki miały miejsce na wyjeździe, co oznacza, że żółto-niebiescy są u siebie niepokonani. Co więcej, na swoim stadionie stracili dotąd tylko jedną bramkę, co jest najlepszym wynikiem w lidze.

    Cracovia podchodzi do dzisiejszego meczu jako 11. zespól ligi. "Pasy" zajmowały tę lokatę również przed rozpoczęciem kolejki i za sprawą sobotnich i niedzielnych przegranych zanotowanych przez drużyny, które zajmowały trzy kolejne miejsca w tabeli, zdołały utrzymać tę pozycję. Warto również zauważyć, że w ten weekend porażki odniosły trzy zespoły zajmujące miejsca bezpośrednio nad Cracovią, dzięki czemu straty naszej drużyny do nich nie powiększyły się. Jeśli "Pasy" odniosą dziś zwycięstwo, powrócą do grupy mistrzowskiej, na 8. miejsce w tabeli. Nasza drużyna ma ostatnio nieudaną serię obejmującą cztery mecze z rzędu bez wygranej, bardzo więc liczy na przełamanie. Jednak także i nasz dzisiejszy rywal potrzebuje wygranej po dwóch ostatnich spotkaniach, które zakończyły się dla niego remisem i przegraną.

    - Trochę trzeba się martwić tym, że nie przywieźliśmy jeszcze z wyjazdu pełnej zdobyczy punktowej. Nie przesadzałbym mówiąc, że to pech, ponieważ suma szczęścia równa się zero w piłce. Raz daje, raz odbiera los. Jeżeli będziemy uważali, że przegrywamy, ponieważ mamy pecha, nie zrobimy kroku do przodu. Wiemy czego brakowało nam w poprzednich spotkaniach i będziemy się starali naprawić to w Gdyni. Arka to zespół, który gra bardzo dobrą piłkę i szczególnie u siebie jest bardzo groźny. Gdy popatrzymy na skład, gra tam wielu chłopaków z przeszłością ekstraklasową, jest to więc trochę beniaminek na papierze - mówi przed meczem z Arką Gdynia trener Cracovii Jacek Zieliński.

    Czy już dzisiaj, po dwóch kolejkach spędzonych w dolnej ósemce, Cracovii uda się powrócić do grupy mistrzowskiej? Mamy nadzieję, że tak! Dzisiaj o godzinie 18:00 mocno ściskamy kciuki za "Pasy"!

    AT

    CRACOVIA TO RÓWNIEŻ