Bartłomiej Dudzic: Interesują nas tylko trzy punkty

    17.10.2012
    Bartłomiej Dudzic: Interesują nas tylko trzy punkty
    - Jedziemy do Świnoujścia po zwycięstwo i tylko trzy punkty nas interesują. Nie oszukujmy się – teraz tylko od nas samych zależy na którym miejscu skończymy rundę jesienną – mówi przed zbliżającym się starciem z Flotą zawodnik Pasów.

    - Jedziemy do Świnoujścia po zwycięstwo i tylko trzy punkty nas interesują. Nie oszukujmy się - teraz tylko od nas samych zależy na którym miejscu skończymy rundę jesienną - mówi przed zbliżającym się starciem z Flotą zawodnik Pasów.

    - W najbliższy weekend gracie kolejny hit rundy jesiennej. Czy w jakiś specjalny sposób przygotowujesz się do niego?
    - Niekoniecznie. Podchodzę do tego meczu jak do każdego innego, choć wiadomo, że z Flotą mamy pewne porachunki do wyrównania. Po meczu pucharowym w Świnoujściu czujemy nadal spory niedosyt, bo będąc drużyną lepszą piłkarsko tylko zremisowaliśmy i odpadliśmy po konkursie rzutów karnych. To boli i nadal siedzi w nas, więc z niecierpliwością czekamy na ten mecz, by się zrewanżować Flocie i to na dodatek na ich terenie. Co do przygotowywania się indywidualnego do meczu to oprócz zaleceń trenera co do taktyki przeciwnika, lubię wiedzieć jak się najbliższy przeciwnik prezentuje, przeciwko komu gram. Przygotowuję się indywidualnie i koncentruję, a pomaga mi w tym muzyka. Dzięki niej potrafię się odizolować. Najchętniej słucham polskiego rapu, na którym się wychowałem. Słucham go praktycznie od dziecka, od podstawówki poprzez gimnazjum. Najchętniej sięgam po kawałki Eldo, Palucha czy HST.

    - Graliście już w Świnoujściu i doświadczyliście na własnej skórze jak się gra z Flotą. Czy to doświadczenie będzie miało jakiś wpływ na niedzielny najbliższego meczu?
    - Tak, wiemy jak się z nimi gra i czego się po nich spodziewać. Zobaczyliśmy na żywo jaki prezentują styl, w czym są groźni, na co musimy zwrócić szczególną uwagę, ale i gdzie są ich słabe strony. Mam nadzieję, że nam to pomoże, ale przede wszystkim skupiamy się na sobie. Mamy grać swoją piłkę i zaprezentować się tak jak w ostatnich spotkaniach. Musimy dominować na boisku, ale też grać cierpliwie - długo utrzymywać się przy piłce, stwarzać okazje bramkowe i je wykorzystywać.

    - Gdyby ktoś Ci powiedział dzisiaj, że ponownie będzie remis w Świnoujściu, to jakbyś to przyjął?
    - Stwierdziłbym, że gada głupoty (śmiech). My jedziemy do Świnoujścia po zwycięstwo i tylko trzy punkty nas interesują. Nie oszukujmy się - teraz tylko od nas samych zależy na którym miejscu skończymy rundę jesienną. Oczywiście ciężko będzie Flotę w tej rundzie przeskoczyć, ale drugie miejsce przed przerwą zimową z niewielką stratą do lidera jest jak najbardziej w naszym zasięgu. Dlatego też zrobimy wszystko by z nad Bałtyku przywieźć tak potrzebne trzy punkty.

    - By mieć jak najwięcej czasu na regeneracje sił znowu lecicie samolotem. Jak loty wpływają na Wasze przygotowanie do meczu - są pomocne?
    - Nawet bardzo. Podróż, czy to pociągiem, czy autobusem - zwłaszcza do Świnoujścia - jest bardzo męcząca. Dzięki temu, że lecimy samolotem będziemy mieć więcej czasu na regenerację, a to może się okazać bardzo istotne w kontekście środowego spotkania. Nad morzem będziemy za to już w piątek i będziemy mieli więcej czasu na zaaklimatyzowanie się, a jak pokazują dotychczasowe wyniki Floty, tamtejszy mikroklimat jest bardzo specyficzny. Dlatego też jesteśmy wdzięczni władzom Klubu, iż ponownie wyszły do nas z tak fajną i odpowiedzialną inicjatywą.

    - W kontekście meczu z Flotą pojawiają się kolejne analogie. Podobnie jak za pierwszym razem, tak i teraz po Flocie macie zaraz mecz z kolejnym czołowym zespołem: Termalicą.
    - Miejmy nadzieję, że tym razem wygramy i w Świnoujściu i w Niecieczy. Zresztą cóż ja mogę innego powiedzieć (śmiech). Na pewno będziemy dążyć do tego by w dwóch najbliższych meczach zdobyć sześć punktów. Jeśli wygramy te dwa spotkania to będziemy już mieli „troszkę z górki", bo czołówkę ligi będziemy mieli za sobą. Powtarzam raz jeszcze: tylko od nas będzie zależeć wtedy na którym miejscu skończymy rundę jesienną!