Sobotni mecz Cracovii z Górnikiem Łęczna zbliża się wielkimi krokami. Boubacar Diabang opowiada, że po ciężko przepracowanych dniach cała drużyna jest zmotywowana, aby pokonać najbliższego rywala.

- Cracovia potrzebuje punktów, myślisz, że uda wam się pokonać w sobotę Górnika Łęczna?

- Oczywiście. Uważam, że wygramy w sobotę. To będzie dla nas bardzo ważne spotkanie, także z tego względu, że jest to ostatni mecz na naszym stadionie przed derbami. Zrobimy wszystko, aby wygrać.

- Czy macie już jakiś plan na to, jak pokonać rywala?

- Tak, mamy plan. Trenujemy cały tydzień, przygotowując się do nadchodzącego meczu. Drużyna ciężko pracuje, aby w sobotę być w pełni gotowa.

- Górnik jest też zespołem, który w tym sezonie stracił już stosunkowo dużo goli. Widzicie w tym swoją szansę na pokonanie rywala?

- Oczywiście. Jednak musimy pamiętać, że każde spotkanie jest inne. Będziemy starali się zdobyć więcej bramek niż w poprzednich spotkaniach, dodatkowo musimy dobrze grać w defensywie. Myślę, że będzie to ciężki mecz, ale mam nadzieję, że to my odniesiemy zwycięstwo.

- Czy czujecie, że jesteście mocniejszą drużyną po odbytym zgrupowaniu?

- Zdecydowanie tak. Nie możemy już sobie teraz pozwolić na złą grę, odtąd musimy zawsze dobrze się spisywać. W poprzednim tygodniu ciężko ćwiczyliśmy, aby w sobotę dobrze zagrać. Zgrupowanie było naprawdę udane, więc uważam, że teraz będzie już tylko lepiej. Mam nadzieję, że w sobotę dopisze nam szczęście i wygramy.

- Rywal sparingowy nie był zbyt wymagający, ale na pewno musi was cieszyć ilość strzelonych przez was goli, ponieważ w lidze mieliście problemy z wykorzystywaniem sytuacji.

- Tak, miło było oglądać, jak drużyna strzela gole. To było udane spotkanie, w którym drużyna bardzo dobrze zagrała. Na pewno ten mecz doda zawodnikom pewności siebie. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze i wygramy następny mecz.

Rozmawiała Aleksandra Toczyłowska