W 14. kolejce T-Mobile Ekstraklasy Pasy jadą dziś do Chorzowa, by przy ulicy Cichej powalczyć o kolejne ligowe punkty.

Trzecia drużyna tabeli wszech czasów polskiej ligi, czternastokrotny mistrz kraju, trzykrotny zdobywca Pucharu Polski - ostatnio po chudych latach znów w czołówce Ekstraklasy. Bez wątpienia Ruch Chorzów będzie dla Cracovii niezwykle wymagającym rywalem. Początek meczu jednych z najbardziej utytułowanych zespołów w historii polskiej piłki już jutro o 15:45 na stadionie Ruchu przy ulicy Cichej w Chorzowie.

Po dziesięciu dniach od wygranego przez Ruch 2:1 starcia w Pucharze Polski oba zespoły ponownie spotkają się na chorzowskim boisku. Tym razem stawką meczu będą ligowe punkty, choć dla obu drużyn cele w tym sezonie T-Mobile Ekstraklasy są zupełnie inne. Chorzowianie zajmują obecnie trzecie miejsce w tabeli i wygrana
pozwoli im utrzymać miejsce w ścisłej czołówce. Dla Cracovii mecz będzie okazją na poprawienie kiepskiego bilansu rundy jesiennej - po zwycięstwie w Wielkich Derbach Krakowa wygrana przy ulicy Cichej byłaby znakomitym przedłużeniem dobrej passy.

Od powrotu chorzowian do najwyższej klasy rozgrywkowej w sezonie 2007/2008 Cracovia grała z Ruchem w lidze osiem razy. Bilans tych meczów jest dla Pasów niekorzystny: krakowianie odnieśli w nich zaledwie jedno zwycięstwo i raz zremisowali, strzelając 4 bramki i tracąc aż 14. Ostatni ligowy pojedynek pomiędzy Cracovią a Ruchem odbył się 1 maja 2011 roku w Chorzowie. Niebiescy wygrali 1:0 po golu Andreja Komaca.