Dziś o godzinie 18:00 Cracovia zmierzy się przed własną publicznością z Koroną Kielce. Zwycięzca tego meczu zagwarantuje sobie utrzymanie w T-Mobile Ekstraklasie.

Na trzy kolejki przed końcem sezonu Cracovia ma siedem punktów przewagi nad piętnastym Zagłębiem Lubin, przewaga kielczan nad strefą spadkową wynosi osiem oczek. Oznacza, to, że zwycięzca dzisiejszego pojedynku będzie już spokojny o swój ligowy byt. Z drugiej jednak strony wystarczy, że lubinianie nie zdobędą dziś punktów w Gliwicach i to również da Cracovii oraz Koronie utrzymanie, a Zagłębiu spadek do I ligi.

Goście do Krakowa przyjadą wyraźnie osłabieni, trener Jose Rojo Martin nie będzie mógł skorzystać z kilku swoich podstawowych graczy. Przy Kałuży nie zobaczymy dziś m.in. Pawła Golańskiego, Pawła Sobolewskiego, Zbigniewa Małkowskiego czy Wojciecha Małeckiego.

W naszym zespole natomiast zabraknie na pewno, odbywającego karę za dwanaście żółtych kartek, Mateusza Żytki oraz kontuzjowanych Sławomira Szeligi i Przemysława Kity.

W dwóch poprzednich spotkaniach tego sezonu kielczanie byli dwukrotnie lepsi od "Pasów". Korona wygrała w Krakowie 2:1 i u siebie 1:0.

Sędzią meczu będzie Jarosław Przybył z Kluczborka.

Początek spotkania o godzinie 18:00.

PS