Cracovia od początku spotkania narzuciła swój styl gry i pierwszą bramkową sytuację stworzyła już w  4. minucie . Po podaniu od Marcina Budzińskiego do bramki celował Bartosz Kapustka, zrobił to jednak niecelnie. Kolejne minuty meczu to dominacja "Pasów". Kwestią czasu było strzelenie pierwszego gola.

W 14. minucie Dariusz Zjawiński zagrał świetna piłkę do  Kapustki, "Kapi" tym razem się nie pomylił i pięknym technicznym uderzeniem strzelił gola na 1:0.

Pierwsza bramka dodała podopiecznym trenera Jacka Zielińskiego jeszcze więcej pewności siebie, przez co coraz śmielej podchodzili pod bramkę Jakuba Szmatuły. W 18. minucie "Kapi" szukał w polu karnym Piasta Budzińskiego, ale ostatecznie futbolówka nie znalazła adresata. Dwie minuty później doskonałą okazję do strzelenia gola stworzył sobie Zjawiński. Bardzo dobrą interwencją popisał się przy tej sytuacji bramkarz gospodarzy. Na listę strzelców  w 23. minucie chciał się dopisać także Erik Jendrišek, ale jego uderzenie z woleja minęło światło bramki.

Drugą część spotkania  Cracovia rozpoczęła bez zmian. Po przerwie gliwiczanie  byli zdeterminowani, żeby odmienić losy meczu. W 48. minucie Hanzel zdecydował się na oddanie strzału z kilkunastu metrów, ale zrobił to niecelnie.

W 51. minucie zrobiło się gorąco pod bramką debiutującego w T-Mobile Ekstraklasie Krystiana Stępniowskiego. Z 10 metrów strzelał Bartosz Szeliga. Piłka obiła poprzeczkę. W 59. minucie niewiele zabrakło, by Piast strzelił wyrównującą bramkę. Hanzel z 14 metrów oddał strzał na bramkę "Pasów", ale przestrzelił. W 62. minucie Stępniowski znów musiał interweniować po akcji Horvatha.

Pomimo tego, że przez 25 minut drugiej części spotkania gospodarze stworzyli sobie więcej sytuacji bramkowych, to Cracovia strzeliła drugą bramkę. Jej autorem był Jendrišek. Damian Dąbrowski zagrał prostopadle w pole karne i Słowak w sytuacji sam na sam świetnie wykorzystał okazję. W 73. minucie Zjawiński po podaniu od Boubacara Diabanga pokonał Szmatułę i było już 3:0.

W 86. minucie gospodarze mieli okazję, by strzelić honorową bramkę. Horvath nie trafił jednak celnie i piłka przeleciała obok bramki. Pod koniec meczu Krzysztof Szewczyk chciał pokazać się z dobrej strony i oddał strzał z 20 metrów, ale był on niecelny.

Cracovia zakończyła sezon na pierwszym miejscu grupy spadkowej z 36 punktami na koncie.

PIAST GLIWICE - CRACOVIA 0 : 3 (0 : 1)

0:1 - Kapustka 14.

0:2 - Jendrišek 71.

0:3 - Zjawiński 73.

Piast: Szmatuła - Mokwa, Silva, Osyra, Klepczyński (80. Kędziora) - Embuena (46. Moskwik), Horvath - Badia, Dziczek (46. Podgórski), Hanzel - Szeliga.

Cracovia: Stępniowski - Deleu, Polczak, Rymaniak, Jaroszyński - Dąbrowski, Budziński, Diabang, Kapustka (66. Cetnarski), Jendrišek (78. Wdowiak) - Zjawiński (75. Szewczyk).

Żółta kartka: Horvath (Piast).

Sędzia: Paweł Gil (Lublin).

Aby prześledzić zapis relacji live, wystarczy kliknąć [W TYM MIEJSCU].

Agnieszka Antończak