Po wczorajszym dniu wolnym dzisiaj piłkarze Cracovii zebrali się w ośrodku treningowym klubu przy ulicy Wielickiej, by rozpocząć przygotowania do meczu z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza. Ten zostanie rozegrany w najbliższą niedzielę o godzinie 15:30.

Na pierwszy dzień przygotowań do 2. kolejki LOTTO Ekstraklasy sztab szkoleniowy Cracovii zaplanował dwa treningi. Rano drużyna „Pasów" ćwiczyła podzielona na grupy na siłowni, z kolei o godzinie 16:00 piłkarze ponownie przystąpią do zajęć, tym razem na boisku.

- Treningi wyglądają mniej więcej tak samo jak w poprzednim tygodniu. Jesteśmy już dzisiaj po treningu na siłowni, po południu wychodzimy na boisko. W następnych dniach czeka nas z kolei po jednym treningu dziennie, będziemy już mieli wtedy bardziej piłkarskie zajęcia, skupiające się między innymi na taktyce - przybliża plan przygotowań do niedzielnego meczu Erik Jendrišek.

Zespół Cracovii świetnie rozpoczął sezon ligowy, pokonując #NaStadionie wicemistrza Polski Piasta Gliwice 5:1, wciąż jednak pamięta o przegranych w eliminacjach Ligi Europy, dlatego stara się podchodzić do ostatniego wyniku i startu LOTTO Ekstraklasy z chłodnymi głowami.

- Ciężko na podstawie jednego meczu ligowego powiedzieć, czy jesteśmy już w pełni formy. Odnieśliśmy porażki w dwóch meczach europejskich pucharów z Shkëndiją Tetowo, więc musimy twardo stąpać po ziemi i podejść do wszystkiego z pokorą. Odnosi się to także do niedzielnego meczu z Bruk-Bet Termalicą, ponieważ jest to drużyna, która wygrała na inaugurację u siebie i może się okazać ciężkim rywalem - mówi Erik Jendrišek.

Napastnik „Pasów" wyjaśnia również, jak drużyna podchodzi do dwóch następnych kolejek, w których przyjdzie jej zagrać na obcych boiskach: - Na wyjazdach gra się oczywiście inaczej niż u siebie. Jednak jeżeli chcemy walczyć o czołowe pozycje w lidze, musimy zdobywać punkty także i na obcym terenie. Mam nadzieję, że w następnych dwóch meczach tak się właśnie stanie.

AT