Dawid Nowak wrócił z kadry i liczy na występ z Lechem

Dawid Nowak pojawił się w czwartek w Klubie po zgrupowaniu reprezentacji Polski. Napastnik jednak nie będzie trenował z powodu zapalenia okolic ścięgna Achillesa. Pomimo tego zawodnik jest dobrej myśli i liczy na występ przeciwko Lechowi Poznań.
- Dawid, przede wszystkim to co teraz interesuje kibiców to stan Twojego zdrowia?
- Dzisiaj jeszcze nie trenuję i zobaczymy jak to będzie wyglądało. Jestem jednak dobrej myśli, w piątek lub sobotę będę chciał wyjść na trening. Obecnie jeszcze mnie to trochę boli, ale wydaję mi się, że powinienem być gotowy na mecz z Lechem.
- Skąd ta kontuzja? Bo to chyba nie jest tak, że nabawiłeś się jej na zajęciach?
- Nie, tak naprawdę to ciężko powiedzieć skąd to się wzięło. Czasem piłkarzy dopadają takie urazy.
- Uraz też pozbawił Cię szansy na występ przeciwko Irlandii.
- Ciężko stwierdzić czy gdybym był zdrowy to dostałbym szansę, ale pewnie pojawiłbym się na kilkanaście minut na boisku. Oczywiście szkoda, że tak się stało, ale zamierzam dalej grać tak jak do tej pory, więc być może dostanę jeszcze szansę od trenera Nawałki.
- Na zgrupowaniu trzymaliście się razem z Adamem Marciniakiem, czy chodziliście swoimi ścieżkami?
- Byłem z Adamem w pokoju na zgrupowaniu, przyjechaliśmy na kadrę z jednej drużyny więc trzymaliśmy się razem. Aczkolwiek atmosfera była fajna i z wieloma chłopakami można było porozmawiać.
- Kibice i dziennikarze występ Adama Marciniaka z Irlandią ocenili bardzo pozytywnie, a jak wewnątrz reprezentacji to wyglądało?
- Po tym meczu mieliśmy razem tylko kolację, a po niej część zawodników już się rozjechała do klubów. Ja mogę powiedzieć za siebie, że uważam występ Adama za bardzo udany. Szczególnie w defensywie był nie do przejścia.
PS