Jacek Zieliński: Gratuluje Arce zwycięstwa. Ta porażka boli nas podwójnie. Można przegrać mecz będąc słabszym i kasując zasłużone ciosy, natomiast mając multum sytuacji, tak jak my dzisiaj, to jest trudna sprawa. Dzisiaj nic nie chciało wpaść. Graliśmy momentami ładną piłkę, ale wrażenia estetyczne schodzą na boczny plan, kiedy nie inkasuje się punktów. My wracamy do Krakowa bez zdobyczy punktowej.

Grzegorz Niciński: Zdobyliśmy  bardzo ważne trzy punkty, ale graliśmy z najlepszą drużyną z jaką nam przyszło mierzyć się w Ekstraklasie. Poziom sportowy był bardzo wysoki. Mieliśmy szczęście pod naszą bramką i pod bramką rywala. Marcus Da Silva zadał ostateczny cios, ale musieliśmy się ciężko napracować.