Dwugłos trenerski po meczu Cracovia - Lechia Gdańsk

Jerzy Brzęczek
Zdobyliśmy dwie bramki piękne bramki, ale w naszą grę wkradły się błędy. Widać to było przy barmkach straconych. Ostatnie 25 minut spotkania nie wyglądało tak jakbyśmy sobie tego życzyli, zagraliśmy zbyt dużo długich piłek, których nie chcieliśmy grać. Patrząc przez pryzmat całego spotkania, nie do końca zasłużyliśmy na tą porażkę. Źle zareagowaliśmy na stracone bramki. Przegranaj nie możemy tłumaczyć tym, że zabrakło w naszym składzie reprezentantów Polski. Graliśmy pięknie. Spodziewaliśmy się, że Cracovia zagra czwórką obrońców, bo wcześniejsze ustawienie zawodziło.
Robert Podoliński
Wygraliśmy ciężkie spotkanie. Udało się strzelić Lechii 3 bramki, gratulacje należą się całej drużynie. Nie jestem niewolnikiem żadnego ustawienia. Mecz Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk dał nam wskazówkę, jak należy zagrać z Lechią. Dobrze wyglądała gra skrzydłowych. Muszę też pochwalić Adama Marciniaka, który zagrał najlepsze spotkanie odkąd jestem w Cracovii. Bohaterów było więcej, nie mieliśmy jakichś szczególnych indywidualności. Większość zawodników zagrała na swoim normalnym poziomie.