"Pasy" nie zanotowały dzisiaj dobrego meczu, przegrywając 0:4 z Legią Warszawa. Oto, jak trenerzy obydwu drużyn skomentowali przebieg spotkania.

Jacek Zieliński: Dostaliśmy dzisiaj lekcję futbolu. Trzeba pogratulować Legii świetnego meczu. Lepiej jednak przegrać raz 0:4 niż kilka razy po 0:1. Nie było po meczu żadnych dyskusji, szukania winnych. Podniesiemy głowy i będziemy grali dalej. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że Legia zagra wysokim pressingiem, pierwsza bramka z tego rzeczywiście wynikała, ale gdyby Mateusz Cetnarski trafił - a mówiłem zawodnikom, że trzeba dzisiaj wykorzystać pierwszą sytuację - to może stawilibyśmy Legii większy opór. Mamy szansę na europejskie puchary, ale myślę, że dla Cracovii to jeszcze za wcześnie. To się może wydarzyć, ale nie mamy jeszcze zespołu na europejskie puchary, kołdra jest zdecydowanie zbyt krótka.

Stanisław Czerczesow: Po meczu z Ruchem dzisiaj mieliśmy nie tylko wygrać, ale i pokazać dobry futbol. Co zaplanowaliśmy, wykonaliśmy. Jedyną rzeczą, jakiej nie mieliśmy w planach, jest czwarta żółtka kartka dla Tomasza Jodłowca. Nigdy nie wykorzystuje się wszystkich okazji. Rozmawiamy indywidualnie z piłkarzami, z Nikoliciem, Prijoviciem i Hamalainenem były indywidualne rozmowy i patrząc się na dzisiejszy mecz, musiały zostać przeprowadzone we właściwy sposób. Piłkarze muszą wierzyć, że trener im ufa i wierzy w ich piłkarską jakość.