Erik Jendrišek: Chcemy się zrewanżować za ostatnią porażkę

Erik Jendrišek opowiada o przygotowaniach do jutrzejszego meczu z Górnikiem Łęczna i chęci rewanżu za ostatnią przegraną z tym przeciwnikiem 0:1.
- Jesteście już gotowi na kolejne ligowe starcie?
- Tak, jak najbardziej. Mieliśmy dzisiaj ostatni trening, który zwieńczył przygotowania do meczu. Wieczorem jedziemy na zgrupowanie, a już jutro po południu zmierzymy się z Górnikiem Łęczna.
- Nad czym pracowaliście dzisiaj na treningu?
- Staraliśmy się dzisiaj przede wszystkim przygotować szybkościowo do meczu. Co więcej, ćwiczyliśmy też uderzenia na bramkę, żeby się wprawić, złapać rytm i jutro coś ustrzelić. Jesteśmy już w pełni przygotowani, by zmierzyć się z Górnikiem.
- Wyciągnęliście wnioski z jesiennej porażki z tym rywalem?
- Tak. Tamten mecz był najgorszym w naszym wykonaniu odkąd drużynę objął trener Zieliński. Ale trzeba też zwrócić uwagę na to, że w okresie, gdy mierzyliśmy się z Górnikiem, mieliśmy do rozegrania więcej meczów, bo było jeszcze w środku tygodnia spotkanie w pucharze Polski z Zagłębiem Sosnowiec. Łęcznianie złapali nas wtedy w niekorzystnym dla nas czasie i udało im się zdobyć trzy punkty. Teraz cała drużyna chce się zrewanżować za tamtą porażkę.
- Bardzo dobrze zareagowaliście po tamtej przegranej, rozpoczynając serię dziewięciu ligowych meczów bez porażki.
- Czasami tak jest, że jeden zły mecz może pozytywnie natchnąć drużynę. Wtedy tak się stało. Tym razem liczymy na zwycięstwo. Nie ma potrzeby, by to porażka dawała nam pozytywnego kopa. Naszym celem jest jutro, by trzy punkty zostały w Krakowie.
AT