Kadra Kosowa, której częścią jest pomocnik Cracovii, zakończyła mecz z Grecją remisem 1:1, broniąc tym samym trzeciej lokaty w dotychczasowych zmaganiach grupy "B". Florian Loshaj pojawił się na boisku w 78. minucie meczu, zastępując gracza francuskiego Stade Reims, Valona Berishę.

Zawodnik Pasów wraz z innymi rezerwowymi dał istotny impuls swojemu zespołowi. Przegrywająca przez dłuższy czas drużyna Kosowa zdobyła wyrównującą bramkę w ostatnich minutach spotkania.

W innym meczu tej samej grupy eliminacyjnej reprezentacja Gruzji zagrała na wyjeździe z Hiszpanią. Renomowany rywal nie pozwolił zespołowi z Kaukazu na zbyt wiele, pewnie wygrywając 4:0. W drugiej połowie meczu na murawie pojawił się obrońca Pasów, Otar Kakabadze, który rozegrał końcówkę spotkania - dokładnie od 76. minuty. Przez ten czas wynik nie uległ zmianie.