Insynuacja Gazety Wyborczej

    11.10.2010
    Insynuacja Gazety Wyborczej
    W dzisiejszej Gazecie Wyborczej, pisząc w dziale Sport o sobotnim meczu Cracovii z TSV 1860 Monachium, w artykule "Matusiak rozstrzygnął", autor Szymon Opryszek powołuje się na opinię nie nazwanego dziennikarza z Berliner Zeitung, który rzekomo był na meczu i miał powiedzieć: "... Niektóre gazety (w Niemczech) wytykały Filipiakowi historię z rzekomym plagiatem programu, który pozwolił mu zrobić karierę".

    W dzisiejszej Gazecie Wyborczej, pisząc w dziale Sport o sobotnim meczu Cracovii z TSV 1860 Monachium, w artykule "Matusiak rozstrzygnął", autor Szymon Opryszek powołuje się na opinię nie nazwanego dziennikarza z Berliner Zeitung, który rzekomo był na meczu i miał powiedzieć:  "... Niektóre gazety (w Niemczech) wytykały Filipiakowi historię z rzekomym plagiatem programu, który pozwolił mu zrobić karierę".

    Janusz Filipiak, Cracovia SSA i firma Comarch pragną jednoznacznie oświadczyć, że na meczu Cracovii z TSV 1860 nie było dziennikarza Berliner Zeitung, a w niemieckiej prasie nie ukazał się żaden artykuł o treści zbliżonej do insynuacji zawartej w artykule.

    W związku z powyższym Janusz Filipiak i firma Comarch będą domagać się od Gazety Wyborczej sprostowania oraz wystąpią do sądu z pozwem o naruszenie dóbr osobistych.