Trener Cracovii Jacek Zieliński spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej przed meczem w 1/16 finału Pucharu Polski z Jagiellonią Białystok.

- Sytuacja kadrowa zespołu skomplikowała się trochę po derbach, bo do Damiana Dąbrowskiego i Pawła Jaroszyńskiego, którzy w dalszym ciągu są w fazie rehabilitacji, dołączyli Tomáš Vestenický i Jakub Wójcicki. Nie będą oni brani pod uwagę jutro na mecz. Nie są to groźne kontuzje, ale w tym spotkaniu ich zabraknie. Na piątkowy mecz powinni być gotowi. Pozostali są do mojej dyspozycji. Chcemy wygrać mecz z Jagiellonią Białystok i grać dalej w Pucharze Polski, ale zmiany muszą być po tak ciężkim meczu jak z Wisłą Kraków i w kontekście piątkowego spotkania z Lechem Poznań - mówił trener Jacek Zieliński o sytuacji kadrowej drużyny.

Szkoleniowiec „Pasów" wypowiedział się również na temat jutrzejszego przeciwnika: - Jagiellonia to zespół, który gra fajną, ofensywną piłkę i bardzo dobrze czuje się w grze z kontry. Mają wyważony zespół nastawiony na kontrę z dwoma szybkimi bokami - Przemysław Frankowski i Karol Mackiewicz. Konstantin Vassiljev jest w bardzo dobrej dyspozycji, zresztą zawsze był to dla mnie „pan piłkarz". Jest jeszcze Fiodor Černych, który regularnie strzela bramki. Jest to czwórka szybko biegająca i dobrze grająca w piłkę. Musimy być przygotowani na to, że czeka nas ciężki mecz, ale my po meczu z Wisłą jesteśmy optymistycznie nastawieni. Dobrze, że gramy z liderem Lotto Ekstraklasy, bo nikt nikogo nie będzie musiał mobilizować.