W siedzibie klubu odbyła się dzisiaj konferencja prasowa przed jutrzejszym spotkaniem Cracovii z Ruchem Chorzów. Zobacz, jak trener Jacek Zieliński skomentował sytuację drużyny przed zbliżającym się meczem.

- Przed nami jeszcze trening o godzinie 15:00 i dopiero po nim będziemy widzieli więcej o sprawach zdrowotnych. Na razie wiemy, że do Chorzowa udajemy się bez Miro Čovilo i Pawła Jaroszyńskiego. Jest też duże prawdopodobieństwo, że do autobusu nie wsiądzie Darek Zjawiński, który narzeka na mięśnie brzucha. Myślę, że Miro będzie gotowy na Legię, a co do Pawła trwają dywagacje, czy wyleczy się w porę i będzie nam w stanie pomóc w meczu z Legią. Trwa praca z fizjoterapeutą, nic nie da się przyspieszyć w tej sprawie - powiedział o sytuacji kadrowej trener Jacek Zieliński.

Trener wrócił też do ostatniego meczu Cracovii z Zagłębiem Lubin oraz mówił o czekającym drużynę środowym starciu z Ruchem Chorzów: - Nie można do końca powiedzieć, że daliśmy się zaskoczyć Zagłębiu, ponieważ rywale zagrozili nam tylko dwa razy w pierwszej połowie. Urazy i kontuzje zawodników zawsze były w piłce nożnej i jakoś trzeba sobie z tym radzić, choć w meczu z Zagłębiem widać było brak Mira w środku boiska, gdzie przegrywaliśmy wszystkie górne piłki. Spotkanie można zaplanować taktycznie, ale później dochodzi jeszcze przeciwnik. Jeżeli chodzi o Kamila Mazka z Ruchu, to graliśmy już na zespoły, które miały szybkich zawodników i dawaliśmy sobie radę. Musimy być jutro mądrzy i czujni, w szczególności na stronie, na której gra Kamil Mazek. W meczu ważna będzie realizacja założeń taktycznych i dobre ustawienie.