Jakub Wójcicki: Pokazać się trenerowi i walczyć o swoje
- Musimy poświęcić trochę czasu, by popracować nad organizacją gry, przede wszystkim w obronie, bo wczorajszy mecz obnażył nasze błędy w tym aspekcie - opowiada o planach na zgrupowanie Jakub Wójcicki.
- Na sam początek wrócilibyśmy jeszcze do wczorajszego sparingu z Garbarnią, który zakończył się remisem 5:5. Jak oceniłbyś to spotkanie?
- Co by tu nie mówić o tym sparingu, był to mocno średni mecz w naszym wykonaniu. Nie możemy sobie pozwolić na to, żeby trzecioligowiec strzelał nam pięć bramek. Na pewno jest to duży kamyczek do naszego ogródka, ponieważ zawiedliśmy zarówno siebie, jak i trenera. Warunki nie były łatwe, ale to nas nie usprawiedliwia. Mam nadzieję, że takie mecze nie będą nam się już przydarzały.
- Jesteście jednak dopiero na początku okresu przygotowawczego.
- Myślę, że tak czy inaczej jest się czym przejmować, ponieważ nie możemy tracić tylu bramek w takim meczu. To na jakim jesteśmy etapie przygotowań nie powinno być żadną wymówką.
- Na zgrupowaniu będzie czas, by popracować nad pewnymi elementami. Jakie aspekty gry przede wszystkim wymagają poprawy?
- Musimy poświęcić trochę czasu, by popracować nad organizacją gry, przede wszystkim w obronie, bo wczorajszy mecz obnażył nasze błędy w tym aspekcie. Uważam, że powinniśmy się skupić przede wszystkim na tym. A poza tym będzie też okazja, by popracować nad elementami taktyki i przygotowania fizycznego. Będziemy na zgrupowaniu dwa tygodnie, więc z pewnością będzie wystarczająco czasu, żeby zrealizować wszystkie założenia trenera.
- Na pewno jesteście wszyscy w pełni zdeterminowani, by wkroczyć już w ten najważniejszy etap przygotowań?
- Tak, myślę, że wszyscy jesteśmy już myślami na obozie. To w Hiszpanii będzie się krystalizowała pierwsza jedenastka, więc każdy z nas będzie chciał pokazać się trenerowi z dobrej strony i walczyć o swoje. Będzie to dobry czas, by przyłożyć się do treningów, by jak najlepiej przygotować się do wiosny.
AT